reklama
REKLAMA
Kategorie

Błękitny Węgiel lekarstwem na smog? Okazuje się, że węgiel może być czysty

reklama

Błękitny Węgiel uwalnia do atmosfery 10 razy mniej pyłów odpowiedzialnych za smog. Można nim palić nawet w najbardziej przestarzałych piecach. Paliwo opracowane już kilka lat temu przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu we współpracy z firmą Polchar mogłoby stać się obok termomodernizacji i wymiany instalacji grzewczych ważnym punktem rządowych działań antysmogowych. Czy Błękitny Węgiel dostanie wreszcie swoją szansę?

Sejmik wdepnął w KAŁUŻĘ, a prezydent Rybnika potknął się o alkomat. Zobaczcie nowe TOP 5 SILESIA FLESZ!

 

Błękitny Węgiel to nazwa bezdymnego paliwa opracowanego w ramach projektu badawczego przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu we współpracy z firmą Polchar. Paliwo to jest wytwarzane ze zwykłego węgla energetycznego poprzez jego obróbkę termiczną w temperaturze powyżej 350 stopni Celsjusza. Technologia jego produkcji w uproszczeniu polega na częściowym kontrolowanym odgazowaniu w specjalnych przemysłowych układach.
Węgiel może być czysty
Przeprowadzone dotychczas testy Błękitnego Węgla w pięciu polskich miastach, potwierdzają jego zalety. Podczas badań wykazano 10-krotnie niższą niż w przypadku zwykłego węgla, emisję pyłów odpowiedzialnych za tzw. smog. Do atmosfery trafia też aż 20 razy mniej benzo(a)pirenów, czyli silnie rakotwórczych związków.
Nasze bezdymne paliwo jest produkowane z surowca pochodzącego z polskich kopalń. Pozwala ono zdjąć z polskiego węgla odium, paliwa wysoce emisyjnego, które należałoby wycofać z użycia w energetyce indywidualnej. Błękitny Węgiel udowadnia, że to nieprawda – mówi Przemysław Drumlak z firmy Polchar.
Błękitny Węgiel może być spalany we wszystkich rodzajach pieców węglowych, nawet najgorszej klasy tzw. „kopciuchach”, piecach kaflowych czy piecokuchniach. Dzięki temu umożliwia on osiągnięcie znaczącej poprawy jakości powietrza bez żadnych dodatkowych kosztów związanych z wymianą instalacji grzewczych. Bezdymne paliwo łatwo się rozpala i pozostawia niewielkie ilości popiołu. W trakcie jego spalania z komina w zasadzie nie wydobywa się dym.
Termomodernizacja budynków oraz wymiana instalacji grzewczych w celu poprawy jakości powietrza to działania jak najbardziej słuszne i pożądane aczkolwiek jest to proces długotrwały. Tymczasem Błękitny Węgiel pozwala osiągnąć ten cel w trakcie jednego sezonu grzewczego – zaznacza Przemysław Drumlak.
Potrzebne wsparcie
Barierą dla Błękitnego Węgla jest jego cena. Paliwo jest droższe od zwyczajnego węgla o ok. 20 proc. Tymczasem dla zdecydowanej większości osób ogrzewających swoje domy węglem, to właśnie cena jest głównym kryterium przy wyborze paliwa. Pomimo rosnącej świadomości ekologicznej w społeczeństwie, trudno oczekiwać, że to podejście prędko ulegnie zmianie.
Dlatego właśnie Błękitny Węgiel powinien stać się częścią rządowych działań antysmogowych – mówi Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności. – W naszej ocenie z jednej strony powinien zostać stworzony system ulg podatkowych dla gospodarstw domowych, które będą wykorzystywać to paliwo w celach grzewczych, a z drugiej strony należy wprowadzić bezpośrednie dopłaty do zakupu Błękitnego Węgla, dla najbiedniejszych. Im szybciej te rozwiązania zostaną wprowadzone tym lepiej. Przewagą Błękitnego Węgla jest to, że jego zastosowanie niweluje smog natychmiast. Z kolei na efekty żmudnego procesu termomodernizacji będziemy czekać latami – mówi Dominik Kolorz. W jego ocenie wsparcie dla Błękitnego Węgla mogłoby stać się ważnym elementem uzupełniającym rządowy program „Czyste Powietrze”.
Obecnie Polchar jest w stanie wytworzyć ok. 50 tys. ton Błękitnego Węgla rocznie. Jak podkreśla Przemysław Drumlak, zwiększenie skali produkcji będzie możliwe, jeśli na polskim rynku powstanie zapotrzebowanie na bezdymne paliwo. Najprostszą drogą, aby tak właśnie się stało jest stworzenie systemu zachęt ze strony państwa.
Nie ma alternatywy
W ocenie Dominika Kolorza na włączeniu Błękitnego Węgla do rządowych programów dotyczących walki ze smogiem powinno też zależeć krajowym producentom węgla.
Należy mieć świadomość, że w związku m.in. z przyjmowanymi przez kolejne województwa tzw. uchwałami antysmogowymi, czy też ogólnokrajowymi aktami prawnymi dotyczącymi norm jakości węgla, tradycyjne rynki zbytu w obszarze ogrzewnictwa indywidualnego będą się kurczyć. W tym kontekście wspieranie nowoczesnych technologii węglowych jest nie tylko rozwiązaniem słusznym, ale drogą, dla której nie ma alternatywy – wskazuje przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
Źródło: Śląsko-Dąbrowska Solidarność

reklama

reklama

3 komentarze

  1. Czemu nie można go kupić ? Znalazło by się sporo chętnych aby kupić go przez internet workowany z dostawą do domu nawet 20-25% drożej.

  2. Odpowiednio dobrane parametry spalania (nadmiar powietrza, przewiewność paliwa, temperatura do rodzaju rodzaju pieca ) i każdy wegiel jest bezdymny (tylko para wodna która nie capi). Dym wskazuje na to, że proces spalania nie jest prowadzony prawidlowo, a smród sie bierze z tego że węglowodory zawarte w weglu kamiennym zamiast sie saplic lecą w swiat. Prosta zasada zamiast sypac lopatami to po trochu dobrze rozgrzane weglowodory spalają sie do cna i nie dość, że oszczedzamy pieniadze to jeszcze dbamy o srodowisko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button