Konturowanie cery przy użyciu podkładu powoli odchodzi w cień. Wizażyści zgodnie twierdzą, że w nadchodzącym sezonie królować będzie makijaż warstwowy z wykorzystaniem inteligentnych baz na twarz, usta oraz pod oczy.
Jeśli do niedawna nie wyobrażałaś sobie codziennie nakładanego make-upu bez dobrze kryjącego podkładu, idealnie roztartego pudru brązującego oraz zaakcentowanych policzków, to możesz doznać lekkiego szoku. Dyrektorzy największych marek kosmetycznych wprowadzają nowe zasady panujące w technikach malowania buzi, oczu oraz warg. Poszerz swoją wiedzę o nowe ciekawe porady i zaskocz całkowicie odmiennym lookiem.
Promienna cera bez skazy
Do wykonania idealnego makijażu skóry musisz zaopatrzyć się w bazę. Jaką? Przeznaczoną do potrzeb Twojego rodzaju cery: dla normalnej – baza rozświetlająca, dla suchej – liftingująca, a dla tłustej – matująca. Do tej pory zapewne nie przykładałaś większej uwagi do tego kosmetyku, bo i tak przykrywałaś go podkładem oraz pudrem. Teraz to właśnie primer odgrywa ważną rolę. Naucz się go prawidłowo aplikować, dzięki temu uzyskasz pewność, że preparat na 100% spełni swoje zadanie.
W przypadku cery normalnej rytuał malowania rozpocznij od wklepania kremu (najlepiej nawilżającego) i pozostawienia go do całkowitego wchłonięcia. Cienką warstwę bazy nałóż przy użyciu palców lub płaskiego pędzla. Dlaczego? Bo warstwa specyfiku naniesiona na buzię jest równomierna na całej powierzchni skóry i nie dochodzi do nieestetycznego rolowania.
Wizażyści przyznają, że tak naprawdę wystarczy jedna kropla artykułu, maksymalnie dwie, by doskonale pokryć twarz. Na tak przygotowany grunt nanieś lekki podkład, najlepiej wzbogacony żółtym pigmentem. Dzięki temu ukryjesz wszelkie podrażnienia, a buzia w świetle będzie wypoczęta i wolna od szarego odcienia. Pamiętaj, że jeśli zdecydujesz się na podkład mineralny, to do jego aplikacji musisz wybrać zaokrąglony pędzel kabuki pozwalający najlepiej rozprowadzić kosmetyk. Wykonuj nim okrężne ruchy omiatające, a efekt będzie naprawdę zniewalający.
Masz suchą cerę? W takim razie pewnie wiesz, że Twój naskórek wykazuje tendencję do wiotczenia. Pierwszą czynnością, jaką musisz wykonać przed przystąpieniem do makijażu, jest nałożenie kremu odżywczego o niezapychającej formule. Połącz krem BB z kroplą bazy liftingującej i taką mieszankę nanieś na całą buzię. Zwróć uwagę na okolice oczu i szyi. Finalnym elementem jest nałożenie za pomocą pędzla pudru rozświetlającego. Możesz sięgnąć po bazę koloryzowaną, której poszczególne pigmenty odpowiadają za rozjaśnienie, zamaskowanie oraz neutralizowanie przebarwień, zaczerwienień oraz cieni.
Wypróbuj: Collistar Face Primer Evening Brightening (ok. 75 zł), Miss Sporty Insta Glow Primer (ok. 13 zł), Kanebo Sensai Cellular Performance Brightening Make-Up Base (ok. 203 zł).
Hipnotyzujące spojrzenie
Oczy są zwierciadłem duszy. Stwierdzenie może i banalne, ale oddaje sedno sprawy. Jeśli przyłożysz się do makijażu tej części twarzy, na pewno zyskasz olśniewający wygląd. Ta zasada dotyczy wszystkich kolorów tęczówki oraz kształtu oczu. Jakie zmiany nastąpiły w make-upie powiek? Znów najistotniejszym preparatem jest primer, najlepiej by był liftingujący.
Substancje zawarte w formule takiego specyfiku działają jak nici kosmetyczne i unoszą górną powiekę. Najważniejszy jest sposób aplikacji wyrobu: nakładamy ją na ruchomą powiekę, ponad łuk brwiowy oraz przy wewnętrznym kąciku. Dopiero na tak przygotowany naskórek nanieś cień w formie sypkiej, płynnej, kremu lub kamienia (supermodne w tym sezonie będą wszelkie metaliczne odcienie nadające całości trójwymiarowy efekt).
Rzęsy potraktuj zalotką, a następnie wytuszuj czarną maskarą. Jeśli chcesz wymodelować delikatnie kształt oczu, potraktuj górną linię rzęs cienką kreską eyelinera. Taki make-up powiększy i odmłodzi spojrzenie, bowiem połyskujący pigment dzięki grze światła odwraca uwagę od zmarszczek.
Wypróbuj: Paese Drop Fix Multi-Functional Liquid Fixer (ok. 41 zł), Lancôme La Base Pro Perfecting Makeup Primer Smoothing Effect (ok. 155 zł), Deborah 24Ore Velvet Eye Shadow (ok. 20 zł), Paese Pure Pigment (ok. 34 zł).
Pełne i jędrne usta
Jak uzyskać ponętne wargi bez ingerencji chirurga plastycznego? Sekret tkwi w bazie w formie serum. Taki specyfik gwarantuje nie tylko idealne utrzymanie się barwnego pigmentu, spłycenie zmarszczek wokół ust, lecz także polepszenie ukrwienia naskórka, co przełoży się na ujędrnienie warg. Na początku jednak wykonaj peeling połączony z masażem, a następnie nałóż cienką warstwę primera (np. typu push-up).
Obrysuj kontury warg kredką (transparentną lub kolorową), która utrzyma pomadkę w ryzach. Później nanieś szminkę, używając do tego pędzelka. Na zakończenie potraktuj wycięcie nad górną wargą odrobiną rozświetlacza. Możesz rozdawać pocałunki!
Wypróbuj: Avon Luxe Lipstick (ok 16 zł), Golden Rose Lipstick (ok. 7 zł), Artdeco Mineral Lip Styler (ok. 19 zł).
Kosmetyczne hity zawsze na MakeUp.pl
Mamy nadzieję, że dzięki tym prostym poradom w sposób bezbłędny wykonasz modny i odmładzający makijaż. Czuj się dobrze we własnej skórze i podkreślaj atuty. Wszystkie wymienione kosmetyki są dostępne na stronie internetowej sklepu MakeUp.pl. Tutaj szybko oraz wygodnie, bez konieczności wychodzenia z domu zamówisz swoje ulubione produkty, a za ich przesyłkę nie zapłacisz ani grosza.
Dostawa bowiem na terenie całego kraju jest całkowicie darmowa i to niezależnie od wartości Twojego koszyka. Sam proces składania zamówienia jest bardzo prosty. Nie zajmie Ci więcej niż kilka minut. Dzięki wysokiej jakości fotografiom, dokładnym opisom, a także opiniom innych użytkowniczek bez trudu wybierzesz preparaty dostosowane do Twoich potrzeb.
Asortyment sklepu jest bardzo szeroki i obejmuje zarówno specyfiki do makijażu, produkty do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, jak również perfumy dla kobiet i mężczyzn. Wszystkie w atrakcyjnych cenach, które na pewno Cię ucieszą. Śledź na bieżąco nowinki pojawiające się na stronie, wypatruj akcji promocyjnych oraz interesujących rabatów. Przekonaj się, jak opłacalne mogą być zakupy online i dołącz do make-upowej społeczności.
Z MakeUp.pl będziesz piękna każdego dnia!
(Artykuł sponsorowany, autor: Katarzyna Bolesta)
