reklama
REKLAMA
Kategorie

PRZERAŻAJĄCE WIDEO!!! Gliwice: Młoda kobieta weszła na jezdnię wprost pod …koparkę!

reklama

Wszystko miało miejsce w Gliwicach przy ulicy Dąbrowskiego. Przy przejściu dla pieszych oczekuje na zielone światło kilka osób. Kiedy można – jak się wydawało – bezpiecznie przechodzić – na przejście wchodzi młoda kobieta. Wtedy o włos …ociera się o nią pędząca koparka! Operator koparki zdążył jedynie odbić kierownicą – nie skosił z przejścia kobiety, skosił natomiast słup sygnalizacji świetlnej. Kto w tym wypadku zawinił? Sprawę bada i prowadzi gliwicka policja.

 

Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach złożył zawiadomienie o zniszczeniu słupa sygnalizacyjnego w rejonie przejścia dla pieszych przy ul. Dąbrowskiego. Wraz z zawiadomieniem przesłano zapis monitoringu – widać na nim zdarzenie, podczas którego powstała szkoda. Oprócz karygodnego zachowania kierowcy koparko-ładowarki zaobserwować można nieodpowiednie zachowanie pieszej, które powinno posłużyć wszystkim jako przestroga. Młoda kobieta, na szczęście, uniknęła potrącenia.

reklama

 

Przyjrzyjmy się zachowaniom dwóch pieszych. Jedna z kobiet czekająca na przejście, mimo włączającego się zielonego światła, rozgląda się, widzi rozpędzoną ciężką maszynę i nie wchodzi na jezdnię. Druga, „zakapturzona”, nie rozglądając się (nie upewniając, czy przejście jest bezpieczne), dynamicznie, pewnym krokiem wchodzi na jezdnię. Reaguje dopiero w momencie, gdy koparko-ładowarka ociera się o nią. Od tragicznego zdarzenia dzieliła dosłownie sekunda.

 

Gliwicka komenda miejska wszczęła już postępowanie w sprawie wykroczenia, jakie popełnił kierujący koparką. Trwa ustalanie jego tożsamości. Po zniszczeniu słupa sygnalizacji świetlnej, operator koparki odjechał z miejsca kolizji. Kary raczej nie uniknie – zabezpieczono zapisy z kamer na trasie jego przejazdu. W przypadku nieustalenia numerów rejestracyjnych pojazdu wszczęta zostanie procedura uzyskania zgody sądu na publikację wizerunku sprawcy.

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button