reklama
PogodaSilesia Flesz najnowsze informacje

Czekają nas anomalie pogodowe. Nadciąga El Niño

reklama

Nad Pacyfik nadciąga El Niño. Eksperci ostrzegają, że skutki tego zjawiska mogą być odczuwalne w różnych częściach świata, także w Polsce.

El Niño to zjawisko polegające na podwyższeniu temperatury wody. Rozpoczęło się ono na przełomie lutego i marca, ale prognozy mówią o kolejnych wzrostach w tym roku. Wody oceaniczne mają być cieplejsze o nawet 2 stopnie Celsjusza.

 

Efektem działania El Niño będzie ocieplenie wód, więc ziemia może się „zagotować”, a żywioły przybrać swoją naprawdę ekstremalną formę. U wybrzeży Ameryki Południowej mają wystąpić m.in. zwiększone parowanie oceanu, niskie ciśnienie, dużo opadów, których konsekwencją będą np. wspomniane wyżej powodzie.

W Europie (m.in. w Polsce) anomalia ta może w najbliższym czasie doprowadzić do rekordowych fal upałów oraz ogólnie do „niestabilnej pogody”. Z kolei w takich rejonach jak np. Afryka mogą to być na zmianę susze oraz powodzie.

El Niño może być przyczyną kolejnych rekordów ciepła w Polsce.

– Prognozuję ok. 15 proc. szans na nowy rekord w 2023 roku […] A jeśli do końca 2023 r. będziemy w El Niño, to prawie na pewno w 2024 r. padnie nowy rekord – przyznał, cytowany przez „Fakt” Gavin Schmidt z Instytutu Goddarda.

Dotychczasowy rekord krajowy padł 26 czerwca 2019 roku. Wówczas w miejscowości Radzyń w woj. lubuskim termometry zanotowały 38,3 stopni Celsjusza. 19 czerwca 2022 roku rekord ten został wyrównany w Słubicach (woj. lubuskie).

Źródło: Radio ZET, IMGW

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button