reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Koniec awarii w gliwickiej oczyszczalni ścieków WIDEO

reklama

Woda, która wpływa do Kłodnicy jest już czysta, choć na ocenę wpływu na środowisko awarii w Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Gliwicach przyjdzie jeszcze czas. W środę jeden z przewodów z osadników oczyszczalni okazał się niedrożny. To spowodowało, że 30% ścieków oczyszczanych było wyłącznie mechanicznie.

 

 

– Całą noc była opróżniana woda z tego zbiornika, to zanieczyszczenie malało. Dziś rano było to już około 20% nieoczyszczonych czy wstępnie oczyszczonych ścieków odprowadzanych do rzeki. Pracownicy opróżnili ten osadnik, udrożnili ten zatkany przewód i w tej chwili ten osadnik będzie już normalnie pracował, także cała sprawa została załatwiona na ten moment – mówi Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Gliwicach.

reklama

Zgodnie z pozwoleniem wodnoprawnym, którym dysponuje gliwicka oczyszczalnia, na usunięcie awarii przedsiębiorstwo miało 48 godzin. Prace rozpoczęły się późnym wieczorem w środę i trwały nieustannie przez kilkanaście godzin do czwartku włącznie. Do opróżnienia było 6 tys. metrów sześciennych wody, a intensywne opady deszczu utrudniały serwisowanie, ponieważ poziom wody w osadniku znacząco się podnosił. Z drugiej strony deszcz spowodował, że zanieczyszczenia, które wpłynęły do Kłodnicy były mniej groźne.

– Te wyniki badań prób ścieków wykazały przekroczenia w zakresie zawiesiny azotu ogólnego i fosforu ogólnego dopuszczalnych w stosunku do zapisanych w posiadanym przez oczyszczalnię pozwoleniu wodnoprawnym. I tu dalej w trakcie prowadzonej przez inspektorów kontroli będziemy tę sprawę analizować. Wyniki badań wody pobranej znad wylotu i powyżej wylotu również jakość wody – mówi Małgorzata Zielonka, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach.

Jak jednak podkreślają przedstawiciele PWiK, zanieczyszczenie nie ma wpływu na jakość wody w domach mieszkańców Gliwic. Jedyną uciążliwością mogła być charakterystyczna woń, odczuwalna w niedalekim  sąsiedztwie oczyszczalni.

– W chwili, w której Wody Polskie podejmują wiedzę na temat ewentualnych zdarzeń na temat, jak właśnie awarie, wypadki czy też inne sytuacje, które nigdy nie powinny mieć miejsca, wdrażamy procedurę kontroli interwencyjnych. Kontrole gospodarowania wodami odbywają się zazwyczaj, zarówno jako działania planowane wobec rozlicznych podmiotów i użytkowników wód, ale również właśnie jako te działania interwencyjne. I z takim przypadkiem mieliśmy w tej przedmiotowej sytuacji – mówi Linda Hofman, rzecznik  prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.

Choć awaria nie wstrzymała pracy oczyszczani, to dziś już można powiedzieć, że jej sprawność przywrócona została w pełni. To co wpada do Kłodnicy jest całkowicie oczyszczone.

Koniec awarii w gliwickiej oczyszczalni ścieków/Silesia Flesz TVS

 

Fatima Orlińska

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button