Nadciąga diametralna zmiana pogody. Z południa i południowego zachodu zacznie docierać strumień znacznie cieplejszej masy powietrza o cechach polarnomorskich.
Czwartek to nadal przewaga dużego zachmurzenia. Wciąż miejscami padać będzie deszcz i deszcz ze śniegiem. Na zachodzie kraju opady miejscami mogą być intensywne. Chłodno, od 5°C na zachodzie do 11°C na południowym wschodzie. W kotlinach sudeckich temperatura w ciągu dnia nie wzrośnie powyżej 5°C i wyniesie jedynie 3-4°C. W połączeniu z porywistym wiatrem, który prognozowany jest w całej Polsce, odczuwalnie będzie jeszcze chłodniej.
Od piątku zacznie się od zachodu ocieplać – na północnym wschodzie od 5°C do 9°C, na pozostałym obszarze kraju od 10°C do 13°C. Przeważać będzie zachmurzenie duże i miejscami wystąpią przelotne opady deszczu.
W sobotę powrót ciepłej wiosennej pogody z większą ilością słońca. Jedynie na Pomorzu i krańcach południowo-wschodnich może gdzieniegdzie przelotnie padać deszcz. Na pozostałym obszarze przewaga pogodnego nieba. W najcieplejszym momencie dnia będzie od 14°C do 19°C, jedynie nad samym morzem nieco chłodniej, tu od 11°C do 15°C.
W niedzielę nadal napływać będzie ciepłe powietrze. W całym kraju pogodnie. Temperatura maksymalna od 19°C do 23°C. Jedynie nad samym morzem jeszcze dość chłodno, bo od 13°C do 18°C.
POGODA NA MAJÓWKĘ
Jak twierdzą Fani Pogody wysokie temperatury powinny pozostać z nami na długi weekend majowy. Wstępne prognozy pokazują, że szczególnie przyjemna aura powinna wystąpić w okolicach 1-2 maja 2024 r.
Nie zabraknie w tym okresie najprawdopodobniej słonecznej aury i tylko w godzinach południowych oraz popołudniowych pojawią się lokalne burze i opady pochodzenia konwekcyjnego – czytamy w portalu fanipogody.pl Niewykluczone, że gdzieniegdzie będą to zjawiska intensywne, które przyniosą grad.
Źródło: IMGW, Fani Pogody
