Puchar Południowej Amatorskiej Ligi Hokejowej na katowickim lodowisku Jantor

     Przed nami Puchar Południowej Amatorskiej Ligi Hokejowej na katowickim lodowisku Jantor – to nie jest zwykła liga hokejowa… 

     Już 7 i 8 kwietnia na lodowisku Jantor odbędzie się turniej amatorskich drużyn hokejowych o Puchar Południowej Amatorskiej Ligi Hokeja współorganizowany przez katowicki MOSiR. Niektórzy gracze zaczęli przygodę z hokejem grubo po 40-tce, inni trenują już kilkanaście lat.

     – Zawodnicy są w wieku od 18 do 65 lat. To jest właśnie piękno hokeja amatorskiego, że na lodzie i w szatni wszyscy są sobie równi. Na tafli znikają podziały i nawiązuje się pewnego rodzaju „męska więź”. Skupiamy się na rywalizacji fair play, pracy zespołowej i dobrej zabawie – mówi Damian Nawa z PALH. 

     Zgłoszenia są przyjmowane drużynowo, a zawody odbędą się na tafli lodowiska Jantor 7 i 8 kwietnia. Przed finałem najlepsze drużyny sezonu 2022/23 odbiorą puchary i wyróżnienia. Zagrają: KS Power Silesia, Nawa Hockey Team, Orlik Opole 3, Żubry Kraków, HKS JETS Mińsk Mazowiecki, Sokół Śląsk, GTA Polonia Bytom oraz HC Humbaki Kraków.

     PALH, czyli Południowa Amatorska Liga Hokeja to projekt skierowany do wszystkich amatorów i miłośników hokeja. Celem ligi jest popularyzacja hokeja na lodzie i załagodzenie amatorskich podziałów na zawodników z doświadczeniem i bez. W nadchodzącym turnieju, tak samo jak w pierwszej lidze PALH sezonu głównego, wziąć mogą udział nawet osoby, które grały zawodowo w hokeja do 21 roku życia.  

     – Widzimy setki osób, które zakończyły swoją edukację hokejową mając 16, 18 i 20 lat, a ligi amatorskie nie chcą ich dopuścić do swoich rozgrywek ze względu na zbyt wysokie umiejętności. Naszym zdaniem to źle wpływa na graczy i obniża poziom sportowy lig amatorskich. Tworzymy zatem ligę dostosowaną do potrzeb wszystkich amatorów – zarówno tych którzy w wieku 40 lat stwierdzili, że zaczną grać w hokeja, jak i tych szkolonych przez większość swojego życia, jednak ze względów finansowych lub zdrowotnych nie kontynuowali swojej kariery. Naszym celem jest danie szansy wszystkim chętnym – dodaje Damian Nawa.