reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTechnologieTVS VIDEO

Uwaga na internetowe wyzwania dla dzieci! [WIDEO]

reklama

Niebezpieczny trend wśród nastolatków, przed którym ostrzega policja w całym kraju. Wyzwania, które mogą prowadzić do tragedii, swój początek mają w internecie, najczęściej w popularnych mediach społecznościowych. Jedno z ostatnich polega na tym, że na 48 godzin trzeba zniknąć bez śladu. Im więcej informacji o zaginięciu nastolatka, tym lepiej. Policja apeluje przede wszystkim do rodziców, by interesowali się tym, co ich dzieci robią w sieci.

 

Dla zabawy pozorują swoje zniknięcie, angażując w to rówieśników i tworząc łańcuszek niebezpiecznej zabawy, która może okazać się tragiczna. Nastolatkowie w Polsce coraz częściej ulegają niebezpiecznemu trendowi, jakim jest wyzwanie „zniknij bez śladu”. W mediach społecznościowych policja ostrzega.

– Osoby kilkuletnie narażone są na różnego rodzaju niebezpieczeństwa, których są nie do końca świadome. Dlatego też apelujemy do rodziców, opiekunów tych nastolatków, by zachowali wzmożoną czujność i zwracali uwagę na ich aktywność w sieci. Każde zaginięcie traktowane jest priorytetowo i angażowane są znaczne siły policyjne. Służby jednak nie mogą być wszędzie. Taka zabawa w zaginięcie może sprawić, że nie dotrą na czas do kogoś, kto naprawdę potrzebuje tej pomocymówią Krystian i Kamil Kłeczek, policjanci z KGP w Warszawie.

reklama

Pomocy mogą potrzebować również ci, którzy niebezpieczne wyzwania podejmują. Jak tłumaczy psycholog internetu, z takimi ucieczkami – pozornie dla zabawy – mogą wiązać się osobiste tragedie przeżywane przez młodych ludzi. Nierzadko chcą w ten sposób zwrócić na siebie uwagę, na przykład rodziców czy zyskać akceptację rówieśników.

-Tutaj chodzi o krytyczne myślenie. Bo ta potrzeba aprobaty sprawia, że młode osoby są takie jak ćma, które do światła frunie. A chodzi o to, żeby się zatrzymać, pomyśleć racjonalnie czy to naprawdę ma sens. I tu trzeba budować też tą samoocenę, by ta osoba miała taką siłę powiedzieć też nie, że to już jest zbyt absurdalne, żeby w tym uczestniczyć, po co mi to. I kolejnym też sposobem, dzięki któremu można dotrzeć to takich młodszych osób w szczególności, to również rozmawiać – mówi dr n. społ. Dominika Ochnik, kierowniczka Katedry Psychologii Klinicznej Wydziału Nauk Medycznych Akademii Śląskiej.

O każdym zniknięciu dziecka rodzic lub opiekun powinien niezwłocznie powiadomić policję. Nie ma określonego czasu, jaki musi upłynąć od momentu zaginięcia. Dopiero po zgłoszeniu służbom zaginięcia dziecka, pomocy można szukać w fundacjach, które na co dzień zajmują się poszukiwaniem zaginionych. Według policyjnych statystyk, tylko w ubiegłym roku odnotowano ponad dwa tysiące zaginięć dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia.

-Jeśli o najczęstsze przyczyny zaginięć osób poniżej 18 roku życia, to jako fundacja wyróżniamy trzy takie przyczyny. W przypadku małych dzieci mówimy przede wszystkim o nieodpowiedniej opiece ze strony osób dorosłych – opiekunów, rodziców. W przypadku nastolatków mówimy o ucieczkach, a trzecia ta przyczyna to porwania rodzicielskie. Nasza fundacja jest polskim operatorem numeru 116 000 i ten numer jest w Polsce znany, jako telefon w sprawie zaginionego dziecka i nastolatka mówi Elżbieta Kowalska, biuro prasowe Fundacji ITAKA.

Zaginięciom dzieci można zapobiegać. Pierwszym krokiem do tego powinna być kontrola co młodzi robią w internecie, kogo słuchają i czym się inspirują.

Fatima Orlińska

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button