Student z Arabii Saudyjskiej udawał szejka. Lekarz dał mu ponad pół miliona złotych
34-letni student medycyny chwalił się, że jest w stanie pozyskać środki finansowe, które pozwolą kupić szpital. Planował otworzyć w nim oddział kardiologii. Stanowisko ordynatora zaoferował lekarzowi. Zaproponował mu również udział w saudyjskiej spółce i pomnożenie kapitału. Tymi obietnicami lekarz dał się skusić. Od września 2014 roku do stycznia tego roku przekazał studentowi 569 tysięcy złotych. Kiedy mężczyzna zorientował się, że opowieści o wielkim bogactwie zostały wymyślone, zażądał zwrotu pieniędzy. Wtedy Saudyjczyk zaczął mu grozić. Lekarz zdecydował się na złożenie doniesienia o popełnieniu oszustwa.
34-latek usłyszał zarzuty oszustwa, przywłaszczenia pieniędzy oraz gróźb karalnych. Grozi mu za to ośmioletni pobyt w więzieniu. Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 90 tysięcy zł.