70. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Na dzień przed uroczystościami [WIDEO]

"Oświęcim, ja tłukł bym ciebie ile wlyzie, Oświecim, gdy cie wspominam to mnie gryzie."

Ta piosenka, jak mówi były więzień, pozwoliła mu przetrwać. Dawid Wiśnia, obozowy numer 83 tysiące 526. Do Auschwitz trafił w grudniu 42 roku, w obozie spędził najgorsze dwa i pół roku swojego życia.

– Jak normalna osoba może spokojnie wrócić do domu po wpuszczeniu śmiertelnego gazu w krematorium, a oni to robili. Dlaczego? Bo mieli wyprane mózgi, mówili to przecież tylko Żydzi, to nie są ludzie – wspomina były więzień.

Ci którzy ocaleli, przeżyli komory gazowe i marsze śmierci. To oni podczas obchodów 70. rocznicy wyzwolenia byłego hitlerowskiego obozu koncentracyjnego są w centrum uwagi.

Świadkowie bolesnej dla całego świata historii pamiętają do czego zdolny był człowiek. W Auschwitz niemieccy naziści zgładzili co najmniej milion ludzi, głównie Żydów, ale także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osoby innej narodowości. Skrajne poniżenie, pogarda i ludobójstwo ciągle są w ich pamięci.

Więcej na temat rozpoczynających się obchodów 70. rocznicy oswobodzenia obozu Auschwitz ZOBACZYCIE w materiale filmowym.