Trzeba było się spieszyć i to jeszcze przed startem, bo lista chętnych była zdecydowanie większa. Tu obowiązywała prosta zasada- kto pierwszy, ten lepszy. Tysiąc miejsc na starcie Półmaratonu w Dąbrowie Górniczej okazało się nie wystarczające. -To jest zaraźliwe, przede wszystkim warto spróbować, bo to daje dużo więcej, niż zwykły ruch, daje też relaks psychiczny i to jest najcenniejsze – mówi Zofia Ciszak, uczestniczka półmaratonu w Dąbrowie Górniczej. Tysięczny zawodnik zapisał się ostatniego dnia marca. Na początku kwietnia miejsce w półmaratonie można było co najwyżej odkupić. -Z roku na rok jest coraz większe zainteresowanie, w tym roku zrobiliśmy limit ponieważ mamy specyficzne miejsce startu, jeżeli w przyszłym roku będzie zmiana miejsca, to powiększymy o odpowiednią liczbę miejsc – mówi Dagmara Molicka, dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej. Tu nawet po 21 km wszyscy byli zadowoleni. Żeby jednak bieg w półmaratonie nie skończył się na pogotowiu, należy się do niego odpowiednio przygotować. -Generalnie jest to sport dla wszystkich, ale należy to robić z głową, delikatnie dla tych co biegają potruchtać, przebiec kilka km i później zwiększać dystans – podkreśla Dariusz Witkowski, uczestnik półmaratonu w Dąbrowie Górniczej.
Nasz redakcyjny kolega w tym gronie jest prawdziwym debiutantem. Przygotowanie do półmaratonu wymagało ogromnego poświęcenia oraz samodyscypliny. -To był ponad miesiąc ciężkich przygotowań, treningi biegowe, spacery, dieta i ogólnie lepsze odżywianie – mówi Adrian Leks, dziennikarz www.tvs.pl. O dobre nawodnienie w trakcie półmaratonu zadbały miejscowe wodociągi. W ramach akcji "Piję wodę z kranu" zamiast tej mineralnej… była ta prosto ze źródła. -Półmaraton to sport, sport to zdrowie, dąbrowska woda jest czyta, zdrowa i smaczna, te elementy świetnie ze sobą współgrają, dlatego zachęcamy mieszkańców, sportowców do picia naszej zdrowej wody – mówi Andrzej Malinowski, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów w Dąbrowie Górniczej. Połączenie wody, diety oraz treningu widać już po kilku miesiącach.
Bieganie stało się po prostu modne. Biegają wszyscy od najmłodszych do najstarszych. Tu nie ma żadnych ograniczeń. -Bardzo dużo ludzi biega, ja też zacząłem niedawno, w sumie dwa lata biegam, jeżeli to można nazwać bieganiem, pewnie zawodowcy patrząc na to, co ja robię wybuchnęli by śmiechem, ale ja biegam, bo lubię – mówi Sławomir Niedbała, uczestnik półmaratonu w Dąbrowie Górniczej. Wystarczą jedynie dobre buty i chęci. To jak zgodnie mówią- najtańszy sport na świecie. Przy okazji ze startu na start mogą coraz wyżej stawiać sobie poprzeczkę. –Ja się przygotowuję do troszkę innych zawodów, więc biegam więcej, tak tygodniowo około 40 km – wylicza Rafał, uczestnik półmaratonu w Dąbrowie Górniczej. Najważniejsze to wyznaczenie sobie celu. Już samo dobiegnięcie do niego będzie ogromnym sukcesem. <.>
-
UWAGA na OSZUSTÓW! Przez telefon wyłudzają tysiące złotych! [JAK SIĘ ZABEZPIECZYĆ?]
-
MAKABRA w Gliwicach: Trzy osoby zginęły na pohitlerowskiej "autostradzie" [FOTO, FILM]
-
LEGALNA MARIHUANA w Katowicach? Jedyny taki sklep w Polsce! [WIDEO]
-
BYTOM BYŁ KIEDYŚ PIĘKNY! Zobaczcie niezwykłe pocztówki! [ZDJĘCIA]
