Wczoraj (4 maja) po godzinie 21 w Knurowie w okolicach komisariatu pojawiła się grupa około 20 pseudokibiców, która zaczęła obrzucać mundurowych metalowymi prętami, kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami, w tym koktajlem Mołotowa. Policjanci oddali strzały z broni gładkolufowej. Zatrzymano 9 najbardziej agresywnych zadymiarzy – 5 z nich odpowie za czynną napaść na funkcjonariuszy, a pozostali 4 za ich znieważenie. Żaden z policjantów nie odniósł obrażeń. Według relacji policji, rannych nie było również wśród pseudokibiców.
Kolejna zadyma przed komisariatem to efekt wydarzeń, do których 2 maja doszło na stadionie w Knurowie. Grupa kibiców miejscowej Concordii wdarła się na murawę i dążyła do konfrontacji z kibicami Ruchu Radzionków. Na ich drodze stanął pluton policji. Padły strzały z broni gładkolufowej – jeden z kibiców padł nieprzytomny na murawę, trafiony gumową kulą w szyję. Rozpoczęła się jego reanimacja jeszcze na stadionie, którą przejęła załoga pogotowia ratunkowego. 27-letni mężczyzna trafił do szpitala. Niestety – mimo wysiłków lekarzy – zmarł.
Na razie zatrzymano w sumie 46 chuliganów biorących udział w zamieszkach w Knurowie, ale policja cały czas analizuje materiały filmowe i zdjęcia z ostatnich dni.
