Od 18 maja nowe stawki mandatów! Nawet 1500 zł i utrata prawa jazdy za prędkość! [TARYFIKATOR MANDATÓW 2015]
ZOBACZ TAKŻE: TARYFIKATOR MANDATÓW 2015
Dotyczą tych kierowców, którzy popełnią najcięższe wykroczenia drogowe, spowodują zagrożenie dla innych lub po prostu za nic mają nakładane na nich kary. Zaostrzenie przepisów będzie też dotyczyło młodych stażem kierowców.
Sto procent szybciej niż pozwalają na to przepisy. Efekt? Kosztowne spotkanie z policją. Dziś standardowo – kilkuset złotowy mandat i punkty karne. Ku przestrodze, bo od 18 maja konsekwencje będą dotkliwsze. -Słyszałam, że od poniedziałku prawdopodobnie zabraliby mi prawo jazdy na trzy miesiące – mówi zatrzymana przez śląską drogówkę kierująca. To skutek przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym o 50 kilometrów. Jeżeli jednak kierowca 3 miesięczną karę zlekceważy i ponownie wsiądzie za kółko, prawa jazdy pozbędzie się na pół roku. -Intencją ustawodawcy i tak to rozumiemy, powinno być nadepnięcie na to co najbardziej boli na drogach, na to co jest najbardziej niebezpieczne czyli na kierowców, którzy ustawicznie i trwale naruszają te reguły ruchu drogowego – mówi Krzysztof Tomczak, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Katowicach. I to właśnie dla nich przewidziano surowsze sankcje. Od 18 maja kierowanie pojazdem pomimo odebranych wcześniej uprawnień, to już nie wykroczenie, a przestępstwo. A za nie grozi nawet do 2 lat więzienia. Na tym jednak nie koniec.
Ustawodawca chce mieć pewność, że zdobyte za kierownicą umiejętności nie poszły w las. -Taka osoba będzie musiała zapisać się do szkoły nauki jazdy, odbyć kurs, zdać egzamin wewnętrzny, a także cały egzamin sprawdzający kwalifikacje w wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego, teoria, plac manewrowy, jazda w ruchu drogowym – mówi insp. Marek Konkolewski, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Na tak łagodną karę nie mogą liczyć kierowcy, którzy nietrzeźwi spowodują wypadek. W ich przypadku, nowe przepisy zakładają wydłużenie okresu zakazu prowadzenia pojazdów z 10 do 15 lat. Prócz tego ucierpią też ich portfele. 5 tysięcy złotych zapłaci kierowca, który nietrzeźwy prowadził po raz pierwszy. Każdy kolejny raz, to utrata 10 tysięcy złotych. -Pieniądze, te które będą pochodziły z tego tytułu to są pieniądze, które będą przekazywane na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach – wyjaśnia Małgorzata Woźniak, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Przepisy zakładają też zamianę kary na inną. Jednak tylko wtedy, jeśli w grę wchodzą kary długoterminowego zatrzymania prawa jazdy i tylko pod kilkoma warunkami. -Kiedy odbędzie połowę orzeczonego uprzednio zakazu i przy zamontowaniu blokady alkoholowej w jego pojeździe – mówi mec. Mariusz Orliński, Kancelaria SZiP w Katowicach. Nowe reguły nie oszczędzą też młodych stażem kierowców. Choć dopiero od początku 2016 roku. Tym, którzy prawo jazdy mają mniej niż dwa lata, do jego utraty wystarczy jedno przestępstwo lub trzy wykroczenia. Jednym z nich jest na przykład przekroczenie prędkości o 30 kilometrów na godzinę. To dobre rozwiązanie – uważa Mateusz Solarczyk, kierowca rajdowy. Jednak ma lepsze. Tak, aby ujarzmić tych, którzy z profesjonalną rajdową jazdą, niewiele mają wspólnego: -Lepszym sposobem byłoby wprowadzenie zaraz po zdanym egzaminie obowiązkowego kursu doszkalającego takiego młodego kierowcę.
Na nim mieliby się nauczyć, jak zapanować nad samochodem, gdy ten wpadnie w poślizg i czym mogą grozić nadmierne prędkości. Jak na razie jednak, rządzący zamiast tego wolą zwiększać kwoty mandatów. Te, wyższe nawet o 100 procent, w życie wejdą w drugiej połowie tego roku. <.>
