Zwierzę było widziane wczoraj w okolicach Strzybnicy, a dziś na terenie miejscowości Hanusek. Kangur był także widziany na drodze DK 11. Sprawą zajmuje się obecnie Biuro Bezpieczeństwa Publicznego przy starostwie powiatowym w Tarnowskich Górach – poinformował nas podkom. Rafał Biczysko.
Specjalnie oddelegowany do szukania kangura, zespół został wyposażony w odpowiedni sprzęt, by uśpić zwierzę. Udało się już ustalić jego właściciela. Okazało się, że kupił zwierzę w Pszczynie na giełdzie zwierząt. Aktualnie policja sprawdza, czy legalnie przechowywał go na swojej posesji.
-
Ferrari szalało na ulicach Zabrza. Ruszyli za nim policjanci
-
O krok od tragedii w Gliwicach. Dziecko wybiegło przed samochód
-
Nawet 1500 zł za prędkość! Nowy taryfikator mandatów 2015
-
Pielgrzymka mężczyzn do Piekar Śląskich 2015 [ZDJĘCIA, WIDEO]
