Kategorie

Filmowiec – patriota. Licealiści kręcą film o Janie Karskim [WIDEO]

Kamil tak jak jego rówieśnicy lubi oglądać filmy, ale jeszcze bardziej- lubi je tworzyć. Licealista z Tychów- Kamil Janko właśnie pracuje nad fabułą opisującą bogate życie jednego z najsłynniejszych AKowców. – Miał to być to bardzo ubogi projekt krótki, w skrócie pojmujący historię cała historię Jana Karskiego – mówi Kamil Janko, współautor filmu "Cofnąć czas na Karskiego". Okazało się jednak szybko, że to interesujący temat na dłuższą historię. Zamiast jednego filmu w tej małej domowej pracowni powstaną trzy. Kamil w tym projekcie jest montażystą, operatorem kamery i kierownikiem produkcji. Mikołaj, w pierwszej części przygód najsłynniejszego w historii Polski kuriera, gra jedną z głównych ról. 

 

 

– Historia jest taka że pewnego dnia starszy pan na ławce zostawia dziennik. No i Karol zaczyna czytać ten dziennik. Wtedy przenosi się to w czasy Karskiego. Po przeczytaniu tego dziennika Karol zaczyna się zmieniać – mówi Mikołaj Bartosiewicz, odtwórca jednej z głównych ról. W pracach nad filmami nastolatkom z Tychów pomagają koledzy ze szkoły. Poza sprzętem i zapałem nie mają w zasadzie nic ale jak sami twierdzą bardzo szybko uczą się filmowego fachu i dbałości o każdy ważny detal.

 

 

Każda sekunda prawdy historycznej na ekranie to spędzone godziny nad książkami i tekstami źródłowymi. – Szukałem wielu informacji o o nim, żeby wiedzieć jak to wyglądało szukałem danych nie tylko o nim, ale też o gettcie. Bo film będzie opowiadał nie tylko o Janie Karskim ale o gettcie Warszawskim. Musiałem długo szukać żeby mieć obraz jak to wszystko tam wyglądało żeby móc o tym pisać – mówi Paweł Kostyra. reżyser. Jeszcze parę miesięcy temu nie myśleli nawet, że wezmą udział w takim przedsięwzięciu. Wielu z nich do ekipy filmowej trafiło przypadkiem. – Kamil z Pawłem pracowali nad scenariuszem do filmu, przez przypadek dali mi do przeczytania jeden z fragmentów. Zacząłem z nimi pracować chłopakom spodobała się współpraca i dołączyłem do ekipy – mówi Grzegorz Myszor. scenograf.

 

 

– Ciężko było na początku się zaaklimatyzować w tą całą pracę, nigdy tego nie robiłam, nie wiedziałam kompletnie co robić także na początku było ciężko – mówi Karolina Grzesińska. członek ekipy planu filmowego. Zdjęcia do pierwszej części rozpoczęli prawie rok temu. Pracujący z nimi profesjonalni aktorzy są zgodni: pomimo że ci młodzi filmowcy są jeszcze amatorami zachowują się już jak zawodowcy. – Bardzo przyjemnie spotkać się i pracować z grupą młodych ludzi którzy raz są inteligentni, a dwa mają swoją pasję a tą pasją jest film znają się na nim zdecydowanie lepiej niż ja – mówi Piotr Adamczyk, aktor Teatru Małego w Tychach. Zdjęcia do filmu o Janie Karskim w całości są kręcone w Tychach- w zdjęciach biorą również udział grupy rekonstrukcyjne, gościnnie nawet te z Krakowa. Ich nauczyciele uważnie przyglądają się pracą na planie i pomagają jak mogą. O wyniki filmowej ekipy na maturze nikt tutaj się nie boi. – Przede wszystkim zbieramy fundusze i staramy się pomóc Kamilowi w organizacji jego planów z tym związanych i przede wszystkim szukamy ludzi dobrej woli którzy chcą im pomóc – mówi Grażyna Jurek, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Tychach.

 

 

Koszty takiej produkcji filmowej idą w tysiące złotych. Jednak ci, dla których emisariusz rządu jest bohaterem uważają, że to bezcenna inicjatywa. Jan Karski, a właściwie Jan Kozielski za swoje raporty o zagładzie żydów, o której poinformował cały świat otrzymał liczne nagrody i odznaczenia. Najwięcej pamiątek po działalności Jana Karskiego pozostało w Międzynarodowym Instytucie Dialogu i Tolerancji jego imienia w Rudzie Śląskiej. Młodzi filmowcy mogą liczyć na wparcie tej placówki, a kolejne zdjęcia ruszą już w połowie sierpnia.  

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button