Do policjantów zgłosił się przerażony mężczyzna, do którego zadzwoniła żona, z którą jest w separacji i powiedziała, że chce się spalić razem z córkami. Do mieszkania kobiety skierowano patrol i strażaków. 32-latka nie chciała otworzyć drzwi. Dopiero przekonała ją informacja, że strażacy je wyważą. Na szczęście córkom – w wieku 1,5 roku i 11 lat – nic się nie stało. Badanie stanu trzeźwości kobiety wykazało, że ma w organizmie 3 promile alkoholu. Dziewczynki przekazano ojcu.
Matka została zatrzymana w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchana. Za narażenie dzieci na niebezpieczeństwo, może grozić jej kara do 5 lat więzienia.
-
Ostra zadyma na meczu GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec. Zobaczcie zdjęcia i wideo
-
Gierałtowice, Bojków: Groźny pożar przy autostradzie A1. Spłonęły pola, 2 osoby ranne
-
Ostrzeżenie! Przez upały wkrótce może zabraknąć prądu!
-
Radiowóz dachował w Rybniku podczas pościgu za Fiatem Punto. 2 policjantów rannych
