Nowe mieszkania komunalne w Rudzie Śląskiej. 100 nowych mieszkań za dwa lata
W miejscu, które dzisiaj bardziej przypomina las albo kawałek pola, za dwa lata mają stać nowoczesne mieszkania. – Doszły nas słuchy, że mają tu coś budować. To byłby bardzo fajny pomysł, zostałoby to w końcu zagospodarowane, bo wtedy miasto by o to zadbało. Bo teraz już nikt o to nie dba, leży tam mnóstwo rzeczy, jakie ludzie wyrzucają z domu tam, w te krzaki – mówi Wiesława Nawrocka, która mieszka przy ulicy Bankowej.
Teraz między innymi tam powstanie sto nowych mieszkań. Idea partnerstwa prywatno-publicznego nabiera nowego znaczenia. Ma być receptą na brak mieszkań komunalnych. – Prowadząc tzw. dialog techniczny chcieliśmy wypytać potencjalnych zainteresowanych, podmioty prywatne, jak widziałyby ustalenie tych wszystkich parametrów, warunków współpracy. To działo się od kwietnia do czerwca, zgłosiły się cztery firmy – mówi Michał Pierończyk, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Na miejskim gruncie za prywatne pieniądze w ciągu 2 lat zostaną zbudowane mieszkania. Inwestor będzie nimi zarządzał od 15 do 25 lat. Przez ten czas miasto będzie mu płaciło czynsz. Po tym czasie mieszkania staną się własnością miasta. – Oczywiście, im więcej mieszkań komunalnych, tym lepiej, ale tylko, jeśli nie obciąży to budżetu – mówi Krystian Morys, dyrektor MOPS w Rudzie Śląskiej. To rudzka odpowiedź na problemy z jakimi boryka się wiele miast i gmin. – To duży problem i cieszymy się, że jest rozwiązywany, szczególnie, jesli odbywa się to przy pomocy środków zewnętrznych – dodaje.
Partnerstwo Prywatno-Publiczne to rozwiązanie promowane przez Unię Europejską. Ruda Ślaska w zdobywaniu w ten sposób pieniędzy ma spore doświadczenie. – 20 lipca rozpoczęły się prace termomodernizacyjne – mówi Izabela Krzykawska, dyrektor Zespołu Miejskich Przedszkoli nr 1.
Wykorzystując taka formułę od listopada ubiegłego roku miasto termomodernizuje 12 miejskich przedszkoli. Prywatny inwestor przeznaczył na to 14 milionów złotych. – Budynek przedszkola funkcjonuje od 1958 roku i ta termomodernizacja da nam na pewno więcej ciepła dla dzieci. Wymiana kaloryferów centralnego ogrzewania też spowoduje, że będzie cieplej – dodaje Izabela Krzykawska.
Dzięki tej termomodernizacji przez kolejne lata wygospodarowane zostaną pieniądze z których miasto spłaci inwestora. Ten już teraz finansuje remonty. Inwestor w tym czasie będzie też serwisował system ogrzewania. – Sam pomysł urodzi się przede wszystkim z rachunku ekonomicznego, dlatego że doszliśmy do wniosku, że w bardzo szybkim czasie możemy dosyć dużo takich obiektów zrealizować – tłumaczy Piotr Janik, naczelnik wydziału Inwestycji, UM Rudzie Śląskiej.
Zdaniem ekspertów pośpiech którejkolwiek ze stron może być złym doradcą. Bo każda wydana złotówka musi być przez inwestora przemyślana. – Mieszanie pieniędzy publicznych i prywatnych może rodzić obawy: jakie to mieszanie, co z tego wyniknie, czy nie mówimy tu przypadkiem o korupcji? pamiętam czasy, gdy skrót PPP był rozszyfrowywany jako Prawie Pewny Prokurator – wspomina dr Krzysztof Koj, ekonomista.
Mimo wszystko pomysł wydaje się dobry. Potencjalni inwestorzy mogą składać oferty budowy mieszkań do poniedziałku. Stawką jest ponad 12 tysięcy metrów kwadratowych mieszkań.
-
Bębniarz Piasta Gliwice chciał zostać alfonsem. Z prostytutek z DK 88 niczego nie ściągnął
- Poszukiwani przez policję: GWAŁCICIELE. Zapamiętaj twarz. UWAGA! Może być niebezpieczny
-
Seksowna Kasia zaprasza na Wielkie Derby Śląska 2015 [Zdjęcia]
-
Nowy dworzec w Gliwicach prawie gotowy [ZDJĘCIA] Tak wygląda peron 2