reklama
Kategorie

Swoim ciepłym gestem roztopiliby każdy lód! Zobaczcie, co zrobili policjanci z Zabrza podczas interwencji!

Wszystko zaczęło się od telefonu na policję od mężczyznę, który od kilku dni nie widział swojego samotnie mieszkającego sąsiada. Wiedział, że sąsiad jest nie tylko, samotny ale i ubogi, a zaniepokoił go najbardziej fakt, że 57-latek zniknął mu z oczu kiedy nastały największe, kilkunasto-stopniowe mrozy. Mężczyzna martwił się, że coś niedobrego mogło się stać. Jak się okazało – miał rację.

reklama

 

CZYTAJ TAKŻE: Bezdomni zamarzają na mrozie! W takich okropnych warunkach koczują!

reklama

 

Policyjny patrol pojechał do mieszkania na ulicy św. Wawrzyńca w Zabrzu. W środku mundurowi zastali 57-letniego, samotnego mężczyznę, który leżał w łóżku …pod trzema kołdrami. W mieszkaniu było bardzo zimno, a mężczyzna nie miał opału, aby napalić w piecu. Jedna ze ścian była wręcz oblodzona. Właściciel mieszkania, ze względu na chorobę miał problemy z chodzeniem.

 

Patrol w składzie sierż. Bartłomiej Dominiczewski i post. Wojciech Kozłowski, którzy podjęli interwencję poinformowali go o instytucjach, które udzielą mu pomocy. Jeszcze tej samej nocy z własnych pieniędzy policjanci kupili mężczyźnie drewno na opał, a znajomi przynieśli jedzenie. Policjanci powiadomili również zabrzański MOPR o sytuacji mężczyzny.  Dzielnicowy wielokrotnie będzie odwiedzał mężczyznę tej zimy. Zabrzańskim policjantom za prosty – ale ogrzewający serca gest – dziękujemy!

 

 

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button