Podwyżki gwarantuje pracownikom rozporządzenie ministra zdrowia z 10 marca w sprawie wzrostu płac w Inspekcji Sanitarno-Epidemiologicznej. Od 2008 roku upominały się o nie związki zawodowe z sanepidów. Jak informują związkowcy z Solidarności, płace w inspekcji zostały zamrożone osiem lat temu. Podkreślają, że od tego czasu pracownicy sanepidów są najgorzej uposażoną grupą zawodową w budżetówce. Średnie płace w inspekcji wynoszą około 2300 zł brutto. – W ciągu tych ośmiu lat wielokrotnie ponawialiśmy żądanie podwyżek tragicznie niskich płac w sanepidach, jednak poprzedni rząd w ogóle nie reagował na nasze postulaty. Po zmianie ekipy rządzącej postanowiliśmy kuć żelazo póki gorące. Rezultatem naszych działań jest decyzja ministra zdrowia o wzroście płac w inspekcji w całym kraju – mówi Piotr Kaczmarczyk, przewodniczący Solidarności w stacjach sanitarno-epidemiologicznych w Regionie Śląsko-Dąbrowskim.
W jego ocenie podwyżka o 267 zł brutto nie do końca satysfakcjonuje pracowników sanepidów, bo w ciągu ostatnich ośmiu lat płaca minimalna w Polsce poszła w górę o 800 zł brutto. – Cieszymy się jednak, że nasze zarobki wreszcie zostały odmrożone. Dzięki temu mamy otwartą drogę do kolejnych rozmów na temat wzrostu płac w sanepidach – podkreśla Kaczmarczyk. Wyższe płace zaczną wpływać na konta pracowników inspekcji w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Podwyżki zostaną wypłacone z wyrównaniem od stycznia. – Rozporządzenie ministra wejdzie w życie pod koniec marca. Wtedy dopiero rozpocznie się podział środków na podwyżki dla sanepidów w poszczególnych regionach kraju – wyjaśnia przewodniczący. Śląska Inspekcja Sanitarno-Epidemiologiczna zatrudnia ponad 1200 pracowników. W całej Polsce w sanepidach pracuje około 15 tys. osób. (Śląsko-Dąbrowska Solidarność)
