Chorzów: to mogło skończyć się tragicznie. Wpadł pijany kierowca [Zdjęcia]
Wszystko rozegrało się wczoraj około godziny 16.30 na ul. Parkowej w Chorzowie. Wracający po służbie naczelnik chorzowskiej drogówki, zauważył kierowcę fiata seicento, który jechał zygzakiem. Kierujący odbijał się od krawężników, wjeżdżał na przeciwny pas i niebezpiecznie zajeżdżał drogę innym kierowcom. Policjant ruszył w pościg za drogowym piratem i swoim pojazdem zablokował mu drogę.
Tomasz Zalega zatrzymał 50-letniego chorzowianina. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 50-latek, który był zawodowym kierowcą, stracił już prawo jazdy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz do 2 lat za kratami oraz 3-letni zakaz kierowania pojazdami i świadczenie pieniężne w kwocie 5 tys. złotych.
-
TESCO zamyka swoje sklepy w Polsce! Gdzie zniknie TESCO na Śląsku? [LISTA]
- Pijana matka skasowała Alfa Romeo i zakrwawiona uciekała z 3-miesięcznym dzieckiem auto-stopem! [ZDJĘCIA]
-
Nowa galeria handlowa w Katowicach! Tak będzie wyglądała Galeria Libero! [WIZUALIZACJE]
-
Serio? Bo mamy wątpliwości… Tak parkują śląscy kierowcy. Zgroza! [TOP 10 MISTRZÓW PARKOWANIA]