2 grudnia to sądny dzień na gliwickich drogach. Policjanci z Gliwic obsłużyli 24 zgłoszenia stłuczek (prawdopodobnie były też inne, załatwione przez kierujących we własnym zakresie). Na szczęście nikt nie został ranny. Złapano pięciu nietrzeźwych kierujących. Pytanie, jaka była tzw. ciemna liczba. Poniżej policyjne wyliczenie dotyczące pijanych za kółkiem:
Godzina 4.30, ul. Prozy. Policjanci z IV komisariatu zatrzymują Audi a6. Kierowca ma we krwi prawie 1,9 promila alkoholu.
4.55, Knurów, ul. Zwycięstwa. Policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymują 33-letniego knurowianina, który po pijaku (0,6 promila alkoholu) kieruje samochodem marki Honda.
17.40, ul. Krucza. Zatrzymano mężczyznę (lat 44), kompletnie pija nego!. Ma 3,5 promila, kieruje Toyotą Corollą. Okazuje się też, że nie posiada uprawnień do kierowania.
Godz. 17.40, ul. Przemysłowa. Policjanci jadą na miejsce kolizji. Mercedes uderzył w latarnię. Wewnątrz auta znajduje się 56-letni gliwiczanin – kompletnie pijany (3,5 promila).
Godz. 22.30, ul. Plebiscytowa. Drogówka zatrzymuje 38-letnią kobietę, która kierując osobowym volvo najechała na zaparkowanego opla astrę. We krwi kierującej znajduje się alkohol w dawce ponad 0,6 promila.
Wszystkie te osoby staną przed sądem. Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł.
