Chorzów: Do Parku Śląskiego nadjeżdża kino na kole [PROGRAM]
Międzynarodowy Festiwal Filmów Rowerowych odbywa się zazwyczaj w Herne w Zagłębiu Ruhry w Niemczech, a od 2012 roku ma także swoją edycję w Polsce. Do tej pory filmy pokazywane były w Częstochowie i Krakowie. Teraz, po raz pierwszy zobaczyć je będzie można w Parku Śląskim, w Kontenerach Kultury w ramach projektu Kino na Kole.
W trakcie dwunastu lat istnienia festiwalu widzowie mieli przyjemność obejrzenia kilkuset filmów z kilkunastu krajów świata. Projekcje zawsze spotykały się z ogromnym zainteresowaniem publiczności zarówno niemieckiej, jak i polskiej, a sam festiwal stał się elementem promocji szeroko pojętej kultury rowerowej. Kino na Kole i filmy Międzynarodowego Festiwalu Filmów Rowerowych nie tylko wpisują się doskonale w realizację pro rowerowej polityki śląskich samorządów, ale i stanowią inspirację do dalszych działań.
Kino na Kole to trzy wieczory, które stanowią przedsmak wrześniowego festiwalu. W czasie wakacji pokażemy dziewięć filmów z szerokiego spektrum festiwalowego repertuaru.
Podczas filmowych wieczorów w każdą ostatnią niedzielę miesiąca w Kinie na Kole zobaczycie:
Wieczór pierwszy: 25 czerwca upłynie pod hasłem: 200 lat roweru
21:00 – spotkanie z Wojciechem Mszycą – wystawa zabytkowych rowerów, w tym 92-letniego Ebeco wyprodukowanego w Katowicach
21:30 – projekcja filmów: "Michał Kluska", Konrad Lewandowski, Polska 2012 | "Father and doughter", Michael Dudok de Wit, Holandia 2010 | "The man who lived on his bike", Guillaume Blanchet, Kanada 2012
„Michał Kluska” Konrad Lewandowski, Polska 2012 – bardzo dynamiczny film z udziałem Michała Kluski, jednego z liderów częstochowskiej sceny BMX. Jego rowerowe akrobacje bardzo efektowne, a często wręcz brawurowe przyprawiają o dreszcze. Całość nakręcona w plenerach częstochowskich osiedli oraz muzyka inspirowana polskim folklorem dodają filmowi swojskości.
„Father and Douther” Michael Dudok de Wit, Holandia 2010 – tym razem animacja. Oszczędna w formie z mocnym przekazem trafiającym prosto w serca widzów. Pokazuje miłość córki to ojca, który odszedł zbyt wcześnie, a mimo to towarzyszył córce przez całe jej życie…
„The Man Who Livede on His Bike” Guillaume Blanchet, Kanada 2012 – to w pełni profesjonalnie zrealizowany film w zabawny sposób pokazujący życie codzienne rowerzysty w wielkim mieście. Genialny w swojej prostocie scenariusz i fantastyczny montaż. Nic dodać, nic ująć.
Po projekcji: dyskusja
Wieczór drugi: 30 lipca upłynie pod hasłem: Rower to zdrowie
21:00 – spotkanie z Aleksandrem Uszokiem, który opowie o tym, że jazda rower przekłada się na jakość zdrowia
21:30 – projekcja filmów: „Bicycle” Dana Sink, USA 2015 | „Groen” czyli „zielone” Lucas Camps, Holandia 2015 | „Baikal Ice Trip” Kuba Rybicki i Paweł Wicher, Polska 2014
„Bicycle” Dana Sink, USA 2015 – zaczynamy od animacji. Na pierwszy rzut chaos spotęgowany niekontrolowanymi dźwiękami… Jednak szybko okazuje się, że to tylko pozory i z bałaganu wyłania się najprawdziwszy… bicycle – rower!
„Groen” czyli „zielone” Lucas Camps, Holandia 2015 – ciekawie pokazana rutyna życia codziennego. Przepisy, które narzucają nam określone zachowania i my, którzy bezkrytycznie akceptujemy je, nie zastanawiając się nad ich sensem. Nagle pojawia się ktoś, kto pokazuje, że życie to zupełnie inne wartości, ktoś, kto nie mieści się w obowiązujących standardach. Ktoś kto robi wyłom, ale czy znajdzie naśladowców?
„Baikal Ice Trip” Kuba Rybicki i Paweł Wicher, Polska 2014 – to zupełnie inny świat. Pełen humoru i nieprawdopodobnych przygód film o zimowej wyprawie na Bajkał. A właściwie – przez Bajkał. Dla niektórych koszmar z najczarniejszego snu, dla innych esencja istnienia. A do tego genialny rosyjski pop. Muzyka znaczy…
Po projekcji: dyskusja
Wieczór trzeci: 27 sierpnia upłynie pod hasłem, jak dbać o swój rower
21:00 – spotkanie z Romanem Badurą – zlot składaków, serwis rowerów, przejazd bicyklem
21:30 – projekcja filmów: „Velodrool” Sander Joon, Estonia 2015 | „Time for Vacatin” Sulem Eesmaa, Estonia 2013 | „Pannamerican Childhood” Familie Pedaleros, Niemcy 2014
„Velodrool” Sander Joon, Estonia 2015 – to kolejna animacja. Postaci trochę jak z rysunków Jacka Kozy, ale także podobny humor. Czarny humor. A rzecz dotyczy wielkiego sportu, wielkich pieniędzy i… oględnie rzecz biorąc DOPINGU.
„Time for Vacatin” Sulem Eesmaa, Estonia 2013 – to jeden fantastyczny surrealistyczny żart! Superbohater na (nie)super rowerze przemierza przepiękną Estonię. Wręcz czuje się zapach lasu, łąk i słonej wody, atmosferę kameralnych miast i… przyjemność z jazdy rowerem. Aż się chce być nim. Superbohaterem naturalnie.
„Pannamerican Childhood” Familie Pedaleros, Niemcy 2014 – to produkcja na miarę „W pustyni i w puszczy”. Dwa lata zdjęć, rok przygotowań przed i pół roku montaż po. Marzenie każdego amatora dalekich wypraw, szkoła życia, a właściwie przedszkole. O co chodzi? Nie zdradzimy.
Po projekcji: dyskusja