Minionki pracują nad wójtem, żeby zbudował plac zabaw… [WIDEO]
Zakasali rękawy, ruszyli maszynami i zrobili – dożynkowe minionki, które wzbudzjają sensację wśród kierowców.
– Dużo samochodów stoi zatrzymuje się i robią sobie zdjęcia. Wczoraj o 22 podjechał pan zaświecił światłami i robił sobie zdjęcia. Tak, że jest bardzo duże zainteresowanie – nie tylko minionkami ale i wozem, pawiem, koszem obfitości. Także bardzo nas to cieszy – mówi Anna Dudek, sołtys Makowa.
Minionki, poza przyciąganiem uwagi kierowców, mają również misję. Chodzi o plac zabaw, na który mieszkańcy czekają od dawna. – Liczymy na to i pan wójt obiecał i myślę, że słowa dotrzyma. A te nasze minionki tak będą pracować nad naszym wójtem, że ten plac zabaw na pewno będziemy mieć – mówi Edyta Włodarczyk-Gawron ze Stowarzyszenia Makowianki. – Patrząc na zaangażowanie tych osób myślę, że nie mogę się już wymigać od tej odpowiedzialności i będzie w przyszłym roku ten plac zabaw – zapewnia Lesław Blacha, wójt gminy Gołcza.
Minionki to jednak nie wszystko. Porządku we wsi pilnują teraz tacy policjanci. Tymczasowo przy drodze zastępują tych prawdziwych, którzy podobno stoją tu przez cały rok. – Bardzo często policja stoi na tej krzyżówce i teraz nawet nie podjeżdżają, bo jak policjanci tacy stoją to już wszyscy hamują z daleka – twierdzi Jan Rosół, mieszkaniec Makowa. Dożynkowe figury powstawały przez kilka dni na potrzeby III gołeckiego żniwogrania – w przyszłym roku ma być jeszcze ciekawiej. Tym razem razem Maków ma zamienić się w miasteczko smerfów.