Aplikacja Socialize powstała w Bytomiu. Zdaniem wielu – to może być spora konkurencja dla portali społecznościowych. Jak powstała aplikacja Socialize, jak działa i jak ją ściągnąć?
-W tym widoku mamy kamerę, dzięki której skanujemy kod. Tutaj jest nasz kod. Za pomocą tego kodu możemy innym ludziom dać nasze social media takie jak facebook, instagram, tweeter, snapchat… – wyliczają użytkownicy aplikacji, która powstała w Bytomiu. Pisanie numeru na ręce to już przeżytek. Teraz używa się Socialize. Aplikację opracował uczeń 3 klasy bytomskiego technikum.
Aplikacja Socialize powstała w Bytomiu. A de facto – w głowie bytomskiego ucznia. Pomysł powstał podczas wycieczki do siedziby Europarlamentu we Francji. Nikodem próbował… zagadać do dziewczyny. -Podczas tych wykładów, tego obradowania, poznałem dużo osób z 26 krajów, były to głównie dziewczyny z Czech i z Austrii. I podczas powrotu zorientowałem się, że nie mam do nich kontaktu, nie mam facebook’a, tweetera, instagrama, a fajnie by było to mieć – mówi Nikodem Bartnik, twórca aplikacji Socialize.
18-latek jest laureatem wielu prestiżowych nagród. Jak mówi jego nauczyciel, najbardziej wyróżnia go to, że projekty tworzy od podstaw, a nie z gotowych komponentów. W ten sposób tworzył już drukarki 3D i tzw. kropkowe. Największym osiągnięciem było jednak własnoręczne stworzenie drona. -Z takich jego sukcesów największych to na międzynarodowym konkursie Robotic Tournaments stworzył drona, gdzie został uhonorowany przez jury główną nagrodą w kategorii freestyle – mówi Dr inż. Witold Krieser, ZSTiO Bytom.
Aplikacja nie przynosi na razie żadnych zysków. Niemniej Nikodem ma już pomysł na biznes- przy użyciu nietypowych reklam. -Chcemy, aby te reklamy dawały użytkownikowi możliwość spotkania się z innymi osobami, czyli oprócz tego, że możemy ją dodać na mediach społecznościowych, będziemy mogli na przykład umówić się w jakiejś pobliskiej kawiarni lub pizzerii – mówi Nikodem Bartnik, twórca aplikacji Socialize.
Aplikację Socialize na Androida można już bezpłatnie pobrać w sklepie Play. Za kilka tygodni będzie też dostępna w AppStore. (Martyna Mikołajczyk)
