Zginął 58-latek przysypany 130 tonami kukurydzy
Nie żyje 58-letni mężczyzna przysypany 130 tonami kukurydzy, która wysypała się z pękniętego zbiornika.
Do tragicznego wypadku doszło w Wonieściu (woj.wielkopolskie). To tam, w jednym z zakładów rozszczelnił się zbiornik, w którym znajdowała się kukurydza. Ze zbiornika oderwało się dno silosu, z którego wysypało się 130 ton kukurydzy.
W chwili pęknięcia zbiornika w pobliżu znajdowało się dwóch pracowników zakładu. Jednemu z nich udało się uciec, drugi natomiast został przysypany zwałami kukurydzy.
70 strażaków ręcznie przeszukiwało kukurydzę, gdyż nie było możliwości wprowadzenia ciężkiego sprzętu na miejsce zdarzenia. Po ok. 30 minutach żmudnej pracy strażaków, udało się odnaleźć przysypanego mężczyznę. Niestety było już za późno. Mężczyzna zmarł.
Dokładną przyczynę śmierci 58-latka wykaże sekcja zwłok.
(źródło: TVN24)