O pechu, a zarazem szczęściu może mówić właściciel Nissana Sunny. W listopadzie złodzieje ukradli jego samochód aż dwukrotnie, a policjanci z Zabrza dwukrotnie odnaleźli auto.
O wyjątkowym pechu, a zarazem szczęściu może mówić właściciel Nissana Sunny. W listopadzie złodzieje ukradli jego samochód aż dwukrotnie, a zabrzańscy policjanci dwukrotnie odnaleźli pojazd.
Do pierwszej kradzieży doszło w nocy z 5 na 6 listopada 2017 roku. Kiedy mężczyzna rano chciał pojechać do pracy zauważył brak auta. Już po kilku godzinach samochód został odnaleziony przez policjantów przy ulicy Leśnej w Zabrzu.
Do drugiej kradzieży doszło 13 listopada 2017 roku. Auto z posesji zniknęło tak jak za pierwszym razem w nocy. Tym razem kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej odnaleźli samochód w rejonie autostrady A1 na granicy z Gliwicami. Nieuszkodzony samochód został przekazany właścicielowi. Czynności w sprawach kradzieży auta trwają.
(źródło: KMP Zabrze)
