Policjanci mają pełne ręce roboty w związku z falą mrozów, jaka nadeszła do woj.śląskiego. Nocą słupki rtęci spadają nawet poniżej 20 st.C. Nic więc dziwnego, że policyjne patrole odwiedzają nawet kilka razy na dobę miejsca, w których bezdomni próbują schronić się przed zimnem. Tylko w Myszkowie policjanci w ciągu jednej doby uratowali przed zamarznięciem 4 osoby.
Dzięki reakcji osób postronnych, myszkowscy policjanci uratowali przed wychłodzeniem dwóch mężczyzn, którzy upojeni alkoholem, leżeli na chodniku. Jeden z nich trafił do szpitala, gdyż w organizmie miał… 5 promili alkoholu, natomiast drugiego z nich policjanci zatrzymali do wytrzeźwienia. Kolejna interwencja dotyczyła dwóch bezdomnych mężczyzn, którzy zabarykadowali się w pustostanie. Dzięki interwencji mundurowych, obaj trafili do Domu Nadziei w Myszkowie.
W związku ze znacznym spadkiem temperatur policja, ale także i my gorąco apelujemy do Państwa o zwracanie uwagi na przypadkowo spotkane osoby, które mogą stać się ofiarami niskich temperatur. Nie bądźmy obojętni na widok osób leżących przy drodze lub ubranych niestosownie do pory roku.
Zwracajmy szczególną uwagę na osoby starsze, bezdomne, nietrzeźwe i dziwnie zachowujące się. Od naszej wrażliwości często zależy ich życie. O każdej niepokojącej sytuacji informujmy służby ratownicze, dzwoniąc pod telefony alarmowe 112.
(WZ/KPP Myszków)
