Dziś (16.04) przed sądem okręgowym w Katowicach odbyła się kolejna rozprawa w procesie Marka G. Byłego już policjanta prokuratura oskarża o zabójstwo żony Anny. Dziś opinię składał biegły z zakresu badań poligraficznych (badania wykrywaczem kłamstw). czyli policyjny psycholog śledczy.
-W odczuciu obrony biegły nie poradził sobie z zadanymi pytaniami i wątpliwościami jakie pojawiły się w związku z wydaną przez niego opinią. Oczywiście cała ocena tego materiału, tej opinii będzie należała teraz do sądu – mówi mec. Katarzyna Górny – Salwarowska, obrońca oskarżonego.
-Biegły nie jest tak naprawdę w stanie ustalić, czy oskarżony mówi prawdę czy nie. Biegły jak zaznaczył, wskazuje tak naprawdę na to, czy istnieją ślady emocjonalne w pamięci oskarżonego. No i w tym zakresie był pewien, że jego badanie tego rodzaju ślady utrzymało – podkreśla mec. Arkadiusz Ludwiczek, oskarżyciel w procesie Marka G. .
Przypomnijmy, że w tej bulwersującej sprawie przesłuchano mnóstwo świadków. Marek G. zgłosił zaginięcie żony dwa dni po zniknięciu kobiety. Śledczy ustalili, że została zabita. Były policjant usłyszał zarzut zabójstwa i został zatrzymany. Kolejna rozprawa odbędzie się 25 kwietnia.
(Martyna Mikołajczyk/Monika Herman)
