Niegowonice: Pijany kierowca chciał przekupić policję. Nie pierwszy raz
Policjanci z Łaz zatrzymali 49-letniego mężczyznę, który próbował ich przekupić. Mężczyzna chciał w ten sposób uniknąć odpowiedzialności za spowodowanie kolizji i jazdę po pijanemu. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 2 maja, około godz 11.00, na drodze wojewódzkiej nr 790 w Niegowonicach. Kierujący oplem corsą, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, wymusił pierwszeństwo na kierowcy peugeota i uderzył w najeżdżającego forda. Nie zatrzymując się, odjechał w kierunku Dąbrowy Górniczej. Obaj kierowcy dogonili go jednak i zatrzymali. Zabrali kluczyki oraz zadzwonili na numer alarmowy 112. Wcześniej wyczuli od niego silną woń alkoholu.
Zobacz także: Tychy: rzucali w siebie naczyniami, oboje byli pijani. Na wszystko patrzyła ich 4-letnia córka
Tychy: Rzucali w siebie naczyniami, oboje byli pijani. Na wszystko patrzyła ich 4-letnia córka
Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało w jego organizmie prawie 3 promile alkoholu. W czasie wykonywanych czynności mężczyzna obiecał policjantom 1000 złotych łapówki, w zamian za zwolnienie i „zapomnienie” o całej sprawie. Propozycja przekupstwa natychmiast została zgłoszona dyżurnemu komendy. Policjanci ustalili, że samochód sprawcy kolizji nie posiada ważnego badania technicznego i obowiązkowego ubezpieczenia. Nietrzeźwego kierującego zatrzymano w policyjnym areszcie. Okazało się również, że w 2006 roku, będąc w podobnej sytuacji chciał także przekupić policjantów. Teraz 49-letniemu mieszkańcowi gminy Łazy grozi 10-letni pobyt w wiezieniu.
Mężczyzna będzie musiał zapłacić także wysokie kary finansowe. Dzisiaj prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór oraz zdecydował o zabezpieczeniu samochodu na poczet przyszłych kar.
Źródło: Śląska Policja