Nielegalna zbiórka pieniędzy pod Jasną Górą. Trzy mieszkanki Częstochowy zbierały na remont klasztoru?
Policjanci z komisariatu I w Częstochowie wyjaśniają okoliczności interwencji, do której doszło nieopodal Jasnej Góry. Z ustaleń śledczych wynika, że trzy kobiety, twierdząc, żw działają za zgodą klasztoru, zbierały pieniądze na jego remont. Wkrótce sprawa trafi do sądu, który rozpatrzy ją pod kątem prowadzenia nielegalnej zbiórki.
W sobotę (11.08) po południu, oficer dyżurny z komisariatu I otrzymał informację, z której wynikało, że w rejonie Jasnej Góry prowadzona jest najprawdopodobniej nielegalna zbiórka pieniędzy. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że trzy mieszkanki Częstochowy zaczepiając przechodniów namawiały ich na przekazanie datków na remont klasztoru. Kobiety miały przekonywać, że posiadają zgodę na prowadzoną zbiórkę. W toku wykonywanych czynności okazało się jednak, że działały nielegalnie.
ZOBACZ TAKŻE: Studia na kierunku lekarskim w Wyższej Szkole Technicznej
Teraz wyjaśnieniem szczegółów sprawy, rozpatrywanej pod kątem prowadzenia nielegalnej zbiórki, zajmują się policjanci z komisariatu I w Częstochowie. Po skompletowaniu, akta zostaną przesłane do sądu wraz z wnioskiem o ukaranie kobiet.
(źr: Śląska Policja)