Za wysokie krawężniki, dziurawe chodniki, brak podjazdów to zmora osób poruszających się na wózkach inwalidzkich i seniorów. Aby uczynić miasto bardziej przyjaznym dla osób z dysfunkcją narządu ruchu, powołano zespół ds. likwidacji barier dla osób niepełnoprawnych.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Osuszanie KAŁUŻY i podryw na elektryczne BMW
-Jedną z pierwszych inwestycji, której się przyjrzymy będzie remont ul. Katowickiej. To ważne, by po zakończeniu tej kluczowej inwestycji była ona dostosowana do potrzeb osób starszych, niepełnosprawnych, rodziców z małymi dziećmi – mówi wiceprezydent Michał Bieda, będący przewodniczącym nowo powołanego zespołu.
Do zadań zespołu będzie należała analiza obiektów przestrzeni publicznej pod kątem istniejących barier architektonicznych, rozeznanie potrzeb oraz określenie kwot na ich zniwelowanie. Co ważne, jednym z zadań zespołu będzie wypracowanie standardów obowiązujących przy realizacji miejskich inwestycji.
-Mamy świadomość, że nie da się dokonać rewolucji w rok czy dwa, ale im wcześniej rozpoczniemy prace tym szybciej zlikwidujemy problem – mówi prezydent Mariusz Wołosz.
Działania te popiera również strona społeczna, którą reprezentował dziś Paweł Wittich ze Stowarzyszenia Miasto dla Mieszkańców.
-Nowe rozdanie w Bytomiu obudziło w mieszkańcach nowe nadzieje. Otrzymujemy od nich mnóstwo sygnałów, że chcą aktywnie wspierać tego rodzaju inicjatywy, angażować się w prace na rzecz dostosowania miasta do potrzeb seniorów, osób niepełnosprawnych – mówił Paweł Wittich.
Przypomnijmy, że miesiąc temu, jeszcze przed wyborami Mariusz Wołosz poznał Michała Rataja, aktywnego zawodowo i społecznie bytomianina, który porusza się na wózku inwalidzkim.
-Pan Michał zaprosił mnie, abym doświadczył na własnej skórze zaledwie skrawka jego codzienności. Kiedy usiadłem na wózku inwalidzkim, okazało się, że z tej perspektywy świat wygląda zupełnie inaczej, a często wobec zwykłego krawężnika jesteśmy bezsilni. Dlatego postanowiłem zrobić pierwszy krok, aby uczynić przestrzeń publiczną przyjazną i bezpieczna dla wszystkich – mówił prezydent Mariusz Wołosz.
