W sporych tarapatach znalazł się dzik, który wpadł do studzienki. Nie lada wyzwaniem było wyciągnięcie ciężkiego zwierzęcia.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Arni pokazał w Katowicach kaloryfer, a urzędnicy rachunki za śmieci!
Zwierze wpadło do studzienki na prywatnej posesji w Czerwionce-Leszczynach. Kiedy policjanci zajrzeli do studzienki, z dołu spoglądał na nich zaskoczony dzik. Był w niemałych tarapatach. Okazało się, że nie może wyjść.
Dyżurny komisariatu w Czerwionce-Leszczynach zawiadomił pracownika pogotowia leśnego, który przyjechał na miejsce. Po podaniu substancji uspokajającej można było przystąpić do akcji ratowniczej.
Nie lada wyzwaniem było wyciągnięcie zwierzęcia z uwagi na jego dużą wagę. Z pomocą przyjechał jeszcze jeden policyjny patrol. Wspólnymi siłami mężczyźni wyciągnęli dzika.
Pracownik pogotowia leśnego zabrał uratowane zwierzę w miejsce, w którym będzie bezpieczne i nie będzie również zagrażać okolicznym mieszkańcom.
