Gliwice: Kiedy koniec remontu ulicy Jagiellońskiej? Przepychanki na linii miasto-Tauron trwają [WIDEO]

Kierowcy w Gliwicach muszą się uzbroić w cierpliwość. Remont ulicy Jagiellońskiej, która jest jedną z głównych dróg dojazdowych do centrum miał zakończyć się w tamtym roku. Miał, bo okazało się, że pod drogą znajdują się kable sieci elektrycznej z lat 20-tych ubiegłego wieku, o których nikt nie wiedział. Należą do firmy Tauron.

 

Prędzej wytypowalibyśmy szóstkę w totka, niż przewidzieli to, co stało się w 2018 roku! Zobaczcie nasz subiektywny przegląd newsów

TOP 5 SILESIA FLESZ: PODSUMOWANIE 2018 ROKU

Miasto oczekuje teraz od niej przebudowy starej sieci , bo uważa, że ta nie nadaje się do użytku. Z taką wersją nie zgadza się Tauron.

-Tu niestety czujemy się bezsilni, dlatego, że miasto, zanim zaczęło inwestycję powinno dokonać wszelkich niezbędnych uzgodnień, między innymi z nami. Rzeczywiście pod tą ulicą biegną nasze kable, natomiast kable te są w dobrym stanie technicznym. Jeden z tych kabli nie nadaje się do użytku, ale nie jest on nam potrzebny, więc nie widzimy celowości remontowania go. Daliśmy znać, poinformowaliśmy miasto o tym, że w takiej sytuacji koszt przeniesienia kabli powinien być po stronie miasta, ciągle czekamy na finalną odpowiedź – mówi Łukasz Zimnoch, Tauron Dystrybucja.

A miasto płacić nie zamierza. -Powiększanie, tak to nazwijmy majątku, w tym przypadku gestora sieci, no nie może odbyć się w całości przez inwestora, czyli my musimy bardzo ostrożnie wydatkować powierzone nam środki publiczne na modernizację tak naprawdę nie naszej infrastruktury – uważa Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzeczniczka prasowa ZDM Gliwice.

Odbyło się już kilka spotkań miasta z przedstawicielami Taurona, żadne nie przyniosło skutku. Na razie nie wiadomo kiedy remont Jagiellońskiej zostanie wznowiony.

(Radosław Nosal)