Ferie w mieście to może być petarda! Co przygotowano na ferie zimowe w woj.śląskim? SPRAWDZAMY!
Ferie niekoniecznie trzeba spędzić na stoku narciarskim. Można spędzić je również w mieście. Na Słupnej w Mysłowicach rozpoczęto je dzisiaj od wspólnego treningu z byłym zawodnikiem NHL Mariuszem Czerkawskim.
Co za #DZBANY z Sosnowca! Szuka ich prezydent! A policjanci z Gliwic płaczą pod fotoradarem!
-Bardzo dobry pomysł. Ja jestem jak najbardziej za, bo dużo dzieci nie stać, żeby na przykład wyjechać w góry na ferie. To taki pomysł myślę, że jest właśnie bardzo dobry – mówi Anna Paluch, mieszkanka Mysłowic.
Ale to nie wszystko, bo przez dwa tygodnie ferii w Mysłowicach będzie się działo więcej. Nie tylko na świeżym powietrzu. -Bardzo ciekawym elementem są wyjazdy do aquaparku naszych dzieci, tutaj z Mysłowic. Są imprezy na lodowisku już takie tematyczne, związane z Walentynkami i z samymi feriami. Są również wyjazdy takie tradycyjne na narty, z naszymi instruktorami. Jest szereg wydarzeń związanych z piłką nożną, z badmintonem, są turnieje w tenisa stołowego – mówi Karol Pawlik, dyrektor MOSiR Mysłowice.
Z kolei w Siemianowicach Śląskich do dobrej zabawy wcale nie potrzeba śniegu. Do końca ferii dzieci mogą uprawiać snowtubing, czyli korzystać ze specjalnej zjeżdżalni.
– Dodatkowo w związku z tym, że jest taki okres i taki czas, że oprócz ruchu takiego stricte fizycznego, czyli tego sportu takiego prawdziwego, ważny jest też e-sport. Uruchomiliśmy namiot, gdzie można na symulatorach sobie pojeździć na nartach i snowtubingu – mówi Małgorzata Pichen, Urząd Miasta w Siemianowicach Śląskich.
Ferie można również spędzić aktywnie w świątyni sportu, czyli na Stadionie Śląskim. I spróbować swoich sił w speedballu – wystarczy odbijać zawieszoną na sznurku piłkę. – Wydaje się na początku, że jest to dyscyplina bardzo prosta. Wszyscy, którzy obserwują ruchy nas, czyli zawodników, uważają, że po prostu jest to trywialne. Natomiast kiedy stają przed zestawem okazuje się, że nie mogą w ogóle trafić w piłkę – mówi Andrzej Marie, instruktor.
Takich atrakcji Stadion Śląski przygotował więcej, ale żeby uczestniczyć w nich, grupowo czy indywidualnie, należy się wcześniej zapisać. Udział jest bezpłatny. -Nastawiamy się głównie na zabawy sportowe, rekreacyjne. Nie zabraknie także zajęć plastycznych. Ale na przykład: zajęcia z zumby, gra w speedballa, gra w siatkówkę, koszykówkę. A na koniec każdego dnia zwiedzanie Stadionu Śląskiego – mówi Adam Pawlicki, Stadion Śląski.
Ferie w województwie śląskim potrwają do 24 lutego.
(Paweł Jędrusik)
