Wiadomość dnia

Polityczna burza o zadłużenie miasta w Świętochłowicach. Beger vs Kostempski [WIDEO]

Polityczna burza nad sytuacją finansową Świętochłowic. Po tym jak Daniel Beger – nowy prezydent miasta poinformował, że bez cięć Świętochłowice mogą zniknąć z mapy miasta, były prezydent Dawid Kostempski nie przebiera w słowach.

 

 

TOP 5 SILESIA FLESZ: Jak się patynuje buty po śląsku i dlaczego prowadzący ma twarz jak Multipla? 😉


– Nazywanie Świętochłowic bankrutem czy miastem, które już jest prawie upadłe to naprawdę zbrodnia polityczna i działanie przede wszystkim na szkodę gminy, mieszkańców. Tymi słowami Daniel Beger obraził przedsiębiorców, organizacje pozarządowe i przede wszystkim mieszkańców Świętochłowic, którzy nie wyobrażają sobie aby miasto przestało istnieć. To są totalne bzdury wypowiadane przez człowieka, który chce przykryć swoją indolencję i brak wizji – mówi Dawid Kostempski, były prezydent Świętochłowic.

Dlatego Kostempski zapowiada złożenia zawiadomienia do prokuratury dotyczące działania nowego prezydenta na szkodę miasta. Takie reakcje wywołała konferencja prasowa, na której nowy prezydent Świętochłowic przekonywał, że gmina musi zaciskać pasa. Powodem jest ponad 100 mln dług. Przyjęty w poniedziałek projekt budżetu zakłada m.in. stworzenie koncepcji stadionu im. Pawła Waloszka na miarę możliwości miasta oraz oczekiwań co opóźni jego modernizację. Na perspektywę kolejnych lat – podkreśla Kostempski-  wywalczono wcześniej 25 mln zł bezzwrotnej dotacji. Beger podkreśla, że inwestycje będą ale okrojone a krytyką swojego poprzednika zdaje się nie przejmować.

– Ktoś, kto zarzuca mi niegospodarność i nieudolność, a wcześniej przez osiem lat nie potrafił zrealizować sztandarowych projektów dla miasta, a później oczekuje tego od swojego następcy przez trzy miesiące jest dla mnie osobą niepoważną – mówi Daniel Beger, prezydent Świętochłowic.

Beger przypomina, że to Kostempski sygnował plan budżetu na 2019 rok, który negatywnie oceniła Regionalna Izba Obrachunkowa. Dodaje, że obok nowego planu budżetu wdrażany jest plan naprawczy, który przewiduje, m.in. redukcję wydatków i etatów czy restrukturyzację zobowiązań.

– Ze swojej strony mogą powiedzieć, że jeżeli aktualne władze Świętochłowic potrzebują pomocy w zakresie zarządzania finansami publicznymi ja jestem chętny żeby pomóc, bo widzę że w tej chwili sytuacja staje się bardzo poważna i kryzysowa – mówi Dawid Kostempski, były prezydent Świętochłowic.

– Miał osiem lat na to żeby pokazać jak się zarządza miastem. Niestety te ostatnie lata pokazały, że jest to niewłaściwa droga. Ja bardzo chętnie będę korzystał z rad doradców, ekspertów, ale w dziedzinie finansów a nie uprawiania jakiejś agitacji politycznej i takiego rolowania długów – mówi Daniel Beger, prezydent Świętochłowic.

Decyzja o zaciskania pasa tak czy owak zapadła. Pozostaje wypatrywać jej konsekwencji.

(Sandra Hajduk)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button