W Parku Śląskim znaleziono rozkładające się zwłoki. Do makabrycznego odkrycia doszło wczoraj, 10 marca, w rosarium.
Trująca kiełbasa! Gdzie? I dlaczego policjanci zamieniają się w youtuberów! TOP 5 Silesia Flesz
Zwłoki w stanie głębokiego rozkładu ujawnione zostały w oczku wodnym na terenie rosarium w Parku Śląskim w Chorzowie.
W niedzielę w jednym ze zbiorników na terenie Rosarium w Parku Śląskim pracownicy parku znaleźli ludzkie zwłoki. Niewiele o nich wiadomo, podobnie jak o tym w jaki sposób znalazły się w stawie. Policjanci przypuszczają, że zwłoki pływały w wodzie co najmniej od kilku miesięcy.
Zwłoki w Parku Śląskim zostały odkryte, bo najprawdopodobniej w zbiorniku obniżył się poziom wody. -Na chwilę obecną trudno mówić o jakichś szczegółach, z uwagi na fakt, że zwłoki były już w daleko idącym rozkładzie, a co za tym idzie trudno jest określić nawet płeć denata. To wszystko wykaże sekcja zwłok – mówi asp. Sebastian Imiołczyk, KMP w Chorzowie.
Najprawdopodobniej jest to mężczyzna. Nie wiadomo jednak kim był, skąd pochodził i w jakim był wieku Policjanci nie znaleźli przy nim żadnych dokumentów. Miał przy sobie tylko 2 złote, był ubrany w kurtkę z logo jednego ze śląskich klubów sportowych. Postępowanie w tej sprawie prowadzi prokuratura z Chorzowa.
Przy zwłokach nie znaleziono żadnych dokumentów, ani też przedmiotów, które mogłyby policję nakierować na jakiś ślad. Jak na razie nie jest możliwe ustalenie płci denata. Prokurator zarządził sekcje zwłok.
