Pod osłoną nocy dostał się do jednej z restauracji pod Lublinem. Obawiając się pozostawienia śladów mogących go zidentyfikować, zdjął z nogi skarpetę i założył ją na rękę. Ktokolwiek rozpoznaje „mistrza kamuflażu” na załączonym nagraniu, proszony jest o kontakt z policją.
Śmierć pacjenta w męczarniach w Sosnowcu wstrząsnęła Polską!
Do zdarzenia doszło w połowie lutego. Policjanci z komisariatu w Bełżycach (woj. lubelskie) przyjęli zgłoszenie o kradzieży, jaka miała miejsce w jednej z restauracji w gm. Konopnica.
Wynikało z niego, że nieznany mężczyzna, pod osłoną nocy, dostał się do wnętrza lokalu wykorzystując uchylone okno. Sprawca splądrował pomieszczenia restauracji, po czym zabrał pieniądze oraz saszetkę o łącznej wartości ponad 1 tys. zł.
Sprawą ustalenia sprawcy kradzieży zajęli się kryminalni. Mundurowi zabezpieczyli nagrania pochodzące z kamer wewnętrznego monitoringu.
Na jednym z nagrań widać mężczyznę, który przy zgaszonym świetle wchodzi do pomieszczeń kuchni. Dla poprawy widoczności przyświeca sobie latarką i rozgląda się po kuchennych regałach. Następnie z jednej ze stóp zdejmuje skarpetę i zakłada sobie na dłoń, zapewne po to, by nie pozostawiać śladów na miejscu przestępstwa.
Kilka minut później, inna kamera nagrała go w kolejnym pomieszczeniu restauracji. Tym razem mężczyzna zakamuflowany jest założonym na głowę kapturem. Kiedy zorientował się, że jego „poczynania” nawet w ciemnościach obserwuje oko kamery, próbował ją unieszkodliwić.
Aby nadal pozostać anonimowym, mężczyzna pokusił się o kolejny kamuflaż. Tym razem zdjął z wieszaka czerwony płaszcz, który założył sobie na głowę. W takim przebraniu ponownie ruszył do plądrowania lokalu.
Ktokolwiek rozpoznaje mężczyznę z nagrania, proszony jest o kontakt z Komisariatem Policji w Bełżycach pod nr tel. (81) 516 13 10 lub telefon alarmowy 112.
źr. Policja Lubelska
