SZOK! Zamiast w miejscu kwarantanny siedział nago na łące
Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego otrzymali zgłoszenie, że na łące siedzi nagi mężczyzna. 31-latek tłumaczył, że wrócił z zagranicy. Dlatego umówił się z kolegą na spotkanie przy kieliszku. Wskutek licznych perypetii został bez odzieży na środku pola.
TOP 5 Silesia Flesz: Śląsk i Zagłębie w obliczu epidemii!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Na początku mieszkaniec powiatu tomaszowskiego zaczął dziwnie się tłumaczyć i często zmieniał wersje wydarzeń. W końcu przyznał, że w zeszłym tygodniu przekroczył granicę z Niemcami. Podczas odprawy wypełnił kartę informacyjną i w związku z obowiązkiem poddania się kwarantannie przebywał u swojego kolegi.
Mężczyźni w sobotę pili do późnych godzin wieczornych alkohol.
Gdy kolega poszedł spać, jego kompan od kieliszka wybrał się do swojego domu. Policjantom tłumaczył, że podczas przeprawy wpadł niespodziewanie w bagno i zamoczył ubranie. Gdy się wydostał musiał odzież zdjąć. Dodał również, że potem nie miał już sił iść dalej do domu.
Na miejsce wezwana została karetka, mężczyzna został przetransportowany na oddział zakaźny tomaszowskiego szpitala.
Źródło: Policja Tomaszów Lubelski
Niby nie można, ale jednak można? Kiedy nie obowiązuje zakaz wychodzenia z domu?
Metropolia i marszałek przesuwają miliony na walkę z koronawirusem!
„Za pięć minut flacha i pizza, inaczej sam pójdę i będę zarażał…”. Nietypowa interwencja policjantów