Koronawirus w kale i moczu. Bytom montuje urządzenia do odkażania ścieków
Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne montuje w szpitalach i domach pomocy społecznej chloratory do odkażania kanalizacji. To kolejny krok podejmowany przez miasto w walce z koronawirusem.
Kryminalne nowości w TVS! Zobaczcie nasze seriale „Prawo i porządek” oraz „Napisała: Morderstwo”
-Aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańców, prowadzimy regularną dezynfekcję przestrzeni publicznych: przystanków, szaletów miejskich, przejść podziemnych. Do tych działań w walce z koronawirusem dołącza teraz Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne, które montuje dodatkowe urządzenia do dezynfekcji ścieków. Wszystko po to, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się niebezpiecznego patogenu – mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.
Urządzenia zamontowano już w Oddziale Zakaźnym Szpitala Specjalistycznego nr 1. Wkrótce pojawią się także w budynkach Szpitala Specjalistycznego nr 1 przy ul. Żeromskiego, w Szpitalu Specjalistycznym nr 2 i Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 4, Domu Pomocy Społecznej Kombatant, Domu Pomocy Społecznej dla Dorosłych i Domu Pomocy Społecznej Wędrowiec.
Chlorator to urządzenie naszpikowane elektroniką, przypominające dozowniki do mydła. Odchodzą od niego dwie rurki – jedną wpuszcza się w kanalizację, a druga podpięta jest do beczki z podchlorynem sodu (w stężeniu 15%). W przypadku ścieków szpitalnych dezynfekcja podchlorynem sodu to jedna z najbardziej rozpowszechnionych metod dezynfekcji chemicznej ścieków – mówi Arkadiusz Kocot, Prezes Zarządu Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego. Podchloryn sodu jest skuteczny w walce z wszystkimi rodzajami mikroorganizmów, niszczy bakterie, wirusy, grzyby i spory.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) umieściła podchloryn sodu na liście najskuteczniejszych środków niszczących m.in. HIV, czy wirusa zapalenia wątroby typu B. Działa skutecznie również w niskich temperaturach – dodaje Dariusz Żabski,Pełnomocnik Zarządu ds. Eksploatacji Sieci Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego. Aby zminimalizować ryzyko zakażenia osób obsługujących chlorator, urządzenie samo, automatycznie dozuje odpowiednią ilość roztworu do ścieków. Jest dobrze zaprogramowane, nie ma ryzyka, że wpuścimy zbyt dużą ilość podchlorynu do kanalizacji – zapewnia Dariusz Żabski.
Urządzenia montowane są w piwnicach, a obsługujący je pracownicy pojawiają się w placówkach medycznych tylko po to, żeby wymienić beczki z roztworem. Główny Inspektor Sanitarny zaleca przeprowadzanie dezynfekcji ścieków odprowadzanych ze szpitali, a przede wszystkim szpitali zakaźnych. To bardzo ważne, choćby ze względu na ostatnie badania, które dowodzą, że wirus znajduje się także w kale i moczu osób zarażonych.
źr. UM Bytom