Podczas kwarantanny próbowała wmówić policji, że syn to córka
Niebywałą pomysłowością wykazała się 49-letnia mieszkanka Świętochłowic, która wraz z dwójką dzieci została objęta kwarantanną domową. Gdy pod oknem jej mieszkania pojawili się policjanci matka pokazała w oknie swojego 8-letniego syna, mówiąc, że córka się kąpie. Po chwili owinęła chłopca w ręcznik i powiedziała, że to… jej 9-letnia córka.
Kryminalne seriale w TVS! Zobaczcie „Prawo i porządek” oraz „Napisała: Morderstwo”
Policjanci, którzy codziennie kontrolują osoby poddane kwarantannie pojechali do miejsca zamieszkania 49-letniej kobiety, która została objęta wraz ze swoją rodziną obowiązkową kwarantanną. W trakcie kontroli poprosili, aby kobieta pokazała się im w oknie mieszkania wraz z dziećmi. Kobieta podeszła do okna tylko z 8-letnim synem i powiedziała, że jej córka bierze kąpiel. Po chwili znów wyszła do okna z dzieckiem owiniętym w ręcznik mówiąc, że to córka.
Problem pojawił się wtedy, gdy funkcjonariusze zażądali by pokazała oboje dzieci w tym samym czasie. Dopiero wtedy kobieta przyznała, że oszukuje. Okazało się, że jej córka jest u swojej starszej siostry, w sąsiednim mieście. Co ciekawe siostra nie wiedziała, że jej matka i dzieci są objęte kwarantanną.
Teraz 49-latce grozi grzywna od 5 tys. do 30 tys. zł.
Źródło i foto: Śląska Policja
Katowice: Transport od Dominiki Kulczyk dotarł! Tony sprzętu trafi do szpitali! [WIDEO]
Sondaż Kantar: Zaskakujący wynik Andrzeja Dudy! [WYBORY 2020]
Poczta Polska żąda od miast danych mieszkańców! Prezydenci: Nic nie wyślemy! [WIDEO]
Hehehe jak gender to gender!