Przyjedźcie do Będzina, wsiadajcie na rower i wyjeździjcie pomoc dla chorej Oliwki!
Jeżeli ktoś nie ma planów na długi weekend – to może spędzić go na sportowo – na plaży miejskiej w Będzinie. Nie tylko zadba o swoje zdrowie, ale także pomoże w zbieraniu pieniędzy na rzecz chorej Oliwki, która urodziła się z rdzeniowym zanikiem mięśni. Dziewczynka potrzebuje kosztownej terapii, która kosztuje aż 9,5 mln zł. Do tej pory udało się zebrać prawie 8 mln zł.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Idea jest prosta – wystarczy przyjść i zapłacić cegiełkę w wysokości 30 lub 50 zł, a następnie za tę kwotę przez godzinę biegać, jeździć na rowerze stacjonarnym lub maszerować z kijkami. Akcja rozpoczęła się w czwartek.
– Trzeba pomagać, szczególnie takim dzieciom potrzebującym.
– Jak to dzisiaj wygląda, ile kilometrów pan sobie założył?
– No chciałbym 40 zrobić – mówi Piotr, mieszkaniec Będzina.
– Wczoraj zrobiłem 370 km, dzisiaj zamierzam 300. I dwa pozostałe dni żeby było 1000.
– 370 km, to ile to czasu panu zajęło?
– 11 godzin – mówi Andrzej Czerwiński, mieszkaniec Będzina.
– Forma bardzo fajna, dlatego że zbyt długo siedzieliśmy w domu. Trzeba się ruszyć. Można pojeździć na rowerze, można pobiegać, przyjść z kijami, czyli tak naprawdę poprawiamy swoją formę, swoją kondycję, zdrowie, a przy okazji możemy pomóc – mówi Małgorzata Półtorak, mieszkanka Będzina.
Na mieszkańców czeka ok. 20 rowerów stacjonarnych. Można z nich korzystać od godziny 8 do 20. Zbiórka pieniędzy potrwa do końca weekendu.
– Wczoraj była bardzo, bardzo duża frekwencja. Piękny dzień. Dzisiaj mamy akurat dla wielu osób pracujący, stąd nie ma w tej chwili tłumów, natomiast liczymy na tę frekwencję popołudniową i na pewno sobota, niedziela to będzie ten czas, kiedy wszyscy chętnie tu zajrzą, nie tylko mieszkańcy Będzina, ale także okolicznych miejscowości – mówi Kinga Wesołowska-Bodzek, Urząd Miejski w Będzinie.
Dzisiaj Oliwia Hyla kończy pierwszy rok życia. Urodziła się z rdzeniowym zanikiem mięśni. Pomóc może jej niezwykle kosztowna terapia genowa, która choć jest dostępna w Polsce, to nie jest refundowana.
– Sytuacja jest nieciekawa, dlatego że Oliwka powinna mieć tę terapię genową podaną natychmiast. W tej chwili jesteśmy w ciężkiej sytuacji, bo Oliwka dosyć mocno zaczęła gorączkować. A przeziębienie, infekcja przy rdzeniowym zaniku mięśni jest bardzo niebezpieczna, bo grozi śmiercią – mówi Agnieszka Hyla, matka Oliwii.
Małą Oliwkę można też wesprzeć wpłacając pieniądze za pomocą portalu siepomaga.pl.
WESPRZEĆ OLIWKĘ MOŻECIE TEŻ TUTAJ: https://www.siepomaga.pl/oliwka
autor: Paweł Jędrusik
Unijny Certyfikat COVID czyli paszport covidowy już od lipca. Jak go zdobyć?
Szczepienia w szkołach. Uczniowie będą mogli się zaszczepić we wrześniu
siepomaga.pl/oliwka