Poważne problemy rybnickiego Szpitala Specjalistycznego nr 3. Od początku lipca zostały w nim zawieszone 4 oddziały: pediatrii, otolaryngologii dziecięcej, laryngologi dorosłych oraz wewnętrzny. To kulminacja sporu pomiędzy lekarzami i dyrekcją, który zaczął się już w marcu.
Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO od lipca w TVS!
Pacjenci zostali rozlokowani w innych szpitalach, między innymi w żorskim Szpitalu Miejskim.
– Przyjęliśmy z Rybnika czworo pacjentów, musieliśmy troszkę przeorganizować oddział, ze względu na to, że zabezpieczamy, głównie teren Żor, natomiast ta nadzwyczajna sytuacja spowodowała, że no musieliśmy zwiększyć ilość łóżek, dla pacjentów którzy byli hospitalizowani do 30 czerwca w szpitalu w Rybniku – mówi Maciej Dragon, ordynator oddziału wewnętrznego w Żorach.
Gdy kilka miesięcy temu lekarze i rezydenci zatrudnieni na etatach w rybnickim szpitalu otrzymali wypowiedzenia dotychczasowych warunków pracy płacy, ponad 20 nie zgodziło się na nowe. Na zawieszonych oddziałach nie ma po prostu kto leczyć.
– Tylko się mówi o konflikcie lekarze, dyrekcja, lekarze fuj, dyrektor fuj, a nikt nie mówi tu co z pacjentami, co z procedurami, co z kontraktem, co ze zdrowiem przede wszystkim w dobie pandemii i po pandemii, mówi się już o czwartej fali, za chwile się może zacząć tutaj bardzo ciekawie, a rozgrywki polityczne bo też są rozgrywki polityczne i de facto jak czytamy te pisma między dyrekcją, a lekarzami, lekarzami a dyrekcją to tak szczerze mówimy myśmy się już powoli pogubili o co w tym wszystkim chodzi- mówi Piotr Rajman, przewodniczący MOZ NSZZ Solidarność.
Do wojewody śląskiego wpłynęły w ostatnich dniach cztery wnioski ze szpitala w Rybniku dotyczące prośby o zawieszenie oddziałów. Oficjalnie szpital dostał zgodę na zamknięcie jednego. O zawieszeniu pozostałych zdecydowała dyrekcja w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego, który jest właścicielem szpitala.
– Wojewoda śląski wydał zgodę na zawieszenie póki co laryngologii dziecięcej, jeżeli chodzi o pozostałe trzy wnioski, tutaj oczekujemy na opinię z NFZ’tu po to, aby móc wyrazić zgodę- mówi Alina Kucharzewska, rzecznik Wojewody Śląskiego.
To jednak będzie tylko formalność, bo od 1 lipca te oddziały i tak już nie funkcjonują.
autorka: Monika Taranczewska
Radio Silesia ma już 7 lat! Tak świętowali prezenterzy, artyści i słuchacze [WIDEO]
Zmiany w przepisach dotyczących szczepień przeciw COVID-19
Ruszyła Loteria Narodowego Programu Szczepień! Nagrody? Nawet po 1 milion złotych
