Rybnik będzie miał za dwa lata swoje hospicjum stacjonarne. Pomoc znajdzie tu 30 chorych
Są takie sytuacje, kiedy medycyna jest już bezradna, a umierającym pacjentem rodzina nie może albo nie potrafi się zająć. Wtedy pomagają hospicja domowe.
Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!
– Oni oczekują od nas pomocy przede wszystkim w zapobieganiu bólowi, bo głównie taki pacjent trafia do nas z dolegliwościami bólowymi – mówi Katarzyna Zedera, pielęgniarka i opiekun Puls Med Rybnik.
Choć taka opieka jest nieoceniona, jeszcze większe możliwości daje hospicjum stacjonarne. Takie ma powstać w Rybniku, prawdopodobnie w połowie 2023 roku. Ma się w nim znaleźć 30 miejsc dla pacjentów w stanie terminalnym.
– Zapotrzebowanie jest ogromne, to jest czasem kilka, kilkanaście może nawet kilkadziesiąt osób czekających na miejsce w takich hospicjach. W tej chwili najbliższe takie Rybnikowi hospicjum jest w Żorach – mówi Lucyna Tyl, UM w Rybniku.
Nie chodzi tylko o całodobową opiekę specjalistów, ale również o ułatwienie kontaktu rodzinie, która takiego pacjenta wspiera w ostatnich chwilach. W placówce w Rybniku będą mogli pracować wolontariusze, których rola również jest bardzo ważna.
– W hospicjum domowym my tego niestety nie mamy, bo nie ma takiej możliwości. W hospicjum stacjonarnym już mogą być wolontariusze, którzy towarzyszą pacjentowi przez cały dzień można powiedzieć – mówi Sylwia Figura-Kluszczyńska, prezes Puls Med w Rybniku.
Budowa hospicjum stacjonarnego w Rybniku będzie kosztowała około 20 mln złotych. Połowę tej kwoty miasto pozyskało z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
autor: Bartosz Bednarczuk
Katowice Airport: Terminal B w Pyrzowicach gotowy i oddany do użytku! [WIDEO]
Trener Legii jak szachowy mistrz zaszachował Ekstraklasę? Mecz z Zagłębiem przełożony!
11 mistrzów w peletonie Tour de Pologne 2021. Mocna obsada mimo igrzysk w Tokio