reklama
Kategorie

Ruch Chorzów silny nie tylko w 3. lidze. W 2. też idzie jak burza!

Ruch Chorzów wygrywający kilkanaście meczów z z rzędu w 3. lidze zachwycał – a kolejne zwycięstwa nie dziwiły. Na pytanie, czy błyskawiczny awans do e-Winner II Ligi nie jest zbyt błyskawiczny i czy są podwaliny pod to, aby klub z Cichej myślał o czymś więcej, niż o utrzymaniu – najszybciej odpowiedzieli piłkarze Ruchu. W trzech kolejkach zdobyli siedem punktów, a ostatniego przeciwnika dosłownie roznieśli.

 

 

Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!

Piłkarze Ruchu nie mieli problemów z pokonaniem GKS Bełchatów w meczu 3. kolejki eWinner II ligi. „Niebiescy” zagrali świetny mecz – przede wszystkim w pierwszej połowie – i pewnie zwyciężyli 4:0.

W myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia, trener Jarosław Skrobacz w meczu  z Bełchatowem postawił na tę samą jedenastkę, jaka wybiegła na zwycięski mecz z Motorem w Lublinie.

„Niebiescy” od pierwszego gwizdka przejęli inicjatywę na boisku i narzucili swój styl gry rywalom, którzy nastawili się na grę z kontry. Chorzowianie mogli objąć prowadzenie już w 6. minucie, kiedy świetną prostopadłą piłkę ze środka pola dostał Tomasz Wójtowicz. Nasz młody zawodnik przegrał jednak pojedynek „jeden na jeden” z Kewinem Komarem, bramkarzem gości. Kilka minut później strzałem z dystansu próbował zaskoczyć rywali Michał Mokrzycki, a chwilę później Daniel Szczepan. Niewykorzystane okazje mogły się zemścić w 15. minucie, kiedy Jakub Bielecki kapitalnie obronił silny strzał z pola karnego.

Podopieczni trenera Skrobacza dopięli swego w połowie pierwszej odsłony. W polu karnym sfaulowany został Szczepan, a rzut karny na gola zamienił Mokrzycki. Po chwilowym spowolnieniu gry, „Niebiescy” znów podkręcili tempo. Na bełchatowską bramkę sunął atak za atakiem. Dwukrotnie sprzed pola karnego próbował Tomasz Foszmańczyk, ale w obu przypadkach strzały wyłapywał Komar. Przy trzeciej próbie „Fosy” golkiper GKS-u nie miał już szans. Kapitan Ruchu minął jednego rywala i uderzył nie do obrony przy słupku.

Aktywny był Szczepan, często grający tyłem do bramki, odgrywający piłki do kolegów, ale i szukając okazji do oddania strzału. Nasz napastnik uderzał w 39. i 42. minucie. W drugim przypadku Komar z trudem odbił piłkę do boku, dopadł do niej Przemysław Szkatuła i z ostrego kąta podwyższył na 3:0.

W pierwszej połowie gra Ruchu mogła się podobać. Zespół grał kombinacyjnie i szybko, często zmuszając rywali do rozpaczliwej obrony. „Niebiescy” schodzili na przerwę w akompaniamencie gromkich braw kibiców.

W przerwie trener Skrobacz zdecydował się na zmianę, mając już za pewne na uwadze środowy mecz we Wronkach z rezerwami Lecha Poznań. Odpocząć mógł już Szkatuła, a w jego miejsce na boisku pojawił się Marcin Kowalski.

Po przerwie goście odważniej ruszyli do przodu i dużo częściej przedostawali się pod pole karne Ruchu. Po jednym z rzutów rożnych piłka trafiła nawet w słupek. Po drugiej stronie swoją okazję miał Wójtowicz, ale jego uderzenie w długi róg zdołał obronić bramkarz z Bełchatowa. Generalnie w drugiej części gra była dużo spokojniejsza niż w pierwszej. Rywale, mimo swych starań, nie potrafili poważnie zagrozić bramce Ruchu. Z kolei „Niebiescy” przy bardzo korzystnym wyniku nie forsowali już tempa, co nie przeszkodziło w stworzeniu jeszcze kilku okazji. Szczęścia próbowali Siwek, Kowalski i Szczepan, ale to ten pierwszy ustalił wynik spotkania – w 82. minucie „Niebiescy” ruszyli do kontry, Foszmańczyk zagrał na lewą stronę do „Siwego”, ten wymanewrował obrońcę ustawiając sobie piłkę do strzału i kropnął w okienko bramki Bełchatowa.

Ruch pewnie zgarnął dziś komplet punktów i wraz ze swoimi kibicami – ponad 5500, mimo tak wczesnej pory – fantastycznie przypomniał o sobie szerszej publiczności w kraju. Mecz był bowiem transmitowany na ogólnodostępnej antenie TVP Sport.

Po trzech rozegranych kolejkach „Niebiescy” mają na koncie 7 punktów i w bardzo dobrych nastrojach wybiorą się w środę do Wronek.

 

 

źródło: Ruch Chorzów
red: W.Żegolewski

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Wicemarszałek Senatu w Wyższej Szkole Technicznej w Katowicach [WIDEO]

Koparka uszkodziła gazociąg. Ewakuowano 25 osób

Polska sprzedała Australii milion szczepionek

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button