KrajWiadomość dnia

Sprawcy wysadzenia bankomatu złapani! Eksplozja zniszczyła budynek i wywołała pożar!

Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych za wysadzenie bankomatu w Kwilczu. Wybuch zniszczył część budynku i doprowadził do pożaru. Podejrzani byli już w przeszłości karani. Teraz grozi im dodatkowo kara do 10 lat więzienia.

 

 

Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!

Do zdarzenia doszło w nocy, 23 września br., w Kwilczu koło Międzychodu. W powietrze wyleciał tu bankomat. Nie tylko on zresztą. Siła wybuchu była tak duża, że znacznemu uszkodzeniu uległ budynek, w którym znajdował się bankomat. Dodatkowo eksplozja doprowadziła do pożaru budynku i zaparkowanego w pobliżu samochodu. Sprawcy nie zdołali ukraść pieniędzy z powodu rozmiaru zniszczeń.

Powiązane artykuły

Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego i Dochodzeniowo Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Na podstawie zebranych informacji wytypowano podejrzanych. Byli to wcześniej karani dwaj mężczyźni pochodzący z województwa lubuskiego.

Już kilka dni później w województwie lubuskim, w uzgodnieniu z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu, policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o udział w wysadzeniu bankomatu. W akcji zatrzymania udział wzięli także funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu i Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.

Po zapoznaniu z materiałem dowodowym, prokurator Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Poznaniu wydał nakaz zatrzymania. Obaj podejrzani usłyszeli zarzuty usiłowania włamania i kradzieży pieniędzy oraz uszkodzenie mienia. Sąd na wniosek prokuratora aresztował podejrzanych. Grozi im do 10 lat więzienia.

 

źródło: KWP w Poznaniu
red: W.Żegolewski

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Strzelanina w Niemczy! 35-latek nie żyje, sprawca na wolności!

13. nie okazał się na szczęście pechowy. Silesia Marathon przebiegł ulicami Chorzowa, Katowic, Mysłowic i Siemianowic Śląskich

Śląskie wybrało najpiękniejszą wieś. To Kaniów!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button