Służby szukają w całym regionie bezdomnych. Chcą zdążyć, zanim znajdzie ich mróz
Temperatury na zewnątrz są coraz niższe. W nocy w ciągu kilku najbliższych dni mogą pojawić się przymrozki. A to oznacza spory problem dla osób bezdomnych. Śpią w różnych miejscach: w garażach, czy pod mostami.
Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!
To tylko jedno z takich miejsc w Katowicach. Stary garaż, prowizoryczne łóżka, wkoło dużo śmieci. I butelki – po alkoholu, bo to, niestety, w wielu przypadkach atrybut bezdomności. Dziś w nocy na zewnątrz ma być około 6 stopni. To jeszcze nie tak źle, ale będzie zimniej. Wtedy trzeba się przygotować.
– Po te, no, po kołdry – trzy, cztery kołdry i jest przytulnie.
– Ciężko jest?
– No, zależy jakie mrozy. To ma znaczenie. Bo ostatnio to było łagodnie – mówi bezdomny z Katowic.
Mimo że dla bezdomnych jeszcze łagodnie, to straż miejska i policja już zaczęły kontrolować miejsca, w których przebywają takie osoby. Sprawdzają między innymi pustostany.
– Strażnik informuje każdego o tym, że istnieje możliwość uzyskania pomocy. Przekazuje informacje również w formie pisemnej co do lokalizacji punktów pomocowych – mówi Piotr Piętak, z-ca komendanta Straży Miejskiej w Katowicach.
Jednym z nich jest noclegownia przy ul. Obrońców Westerplatte w Katowicach. Otwarta pod koniec ubiegłego roku może zaskakiwać standardem. Jest tu miejsce dla osiemdziesięciu osób.
– Tu są wspaniałe warunki. Elegancki budynek, czyściutko jest, każdy dba jak może. Są niektórzy tacy, którzy nie dbają o to. Nie doceniają tego, że ktoś im daje pomoc – mówi Janusz, mieszka w noclegowni.
– Interwencyjnie oczywiście jeżeli będzie nie przebrany, zarobaczony, czy chory, może spać na materacu specjalnie przygotowanym. Tu mam koce, może na kocach spać, może spać na świetlicy, może na korytarzu, jak będzie dużo ludzi i przygotowanych mam około 15 miejsc – mówi Jan Zawierucha, z-ca kierownika noclegowni.
Pomoc w takiej noclegowni znajdzie każdy. Warunek jest jeden: trzeba być trzeźwym. A o tym, że nie każdy tej pomocy chce świadczą statystyki. Tylko w tym roku katowicka straż miejska interweniowała w sprawie bezdomnych osób 800 razy. Pomocy chciała jedna.
autor: Paweł Jędrusik
Chciała nagrać męża, nagrała jak ją morduje! Sądowy finał bulwersującej zbrodni z Bielska-Białej
Koparka zapadła się w Mysłowicach. To, co było pod nią wszystkich zaskoczyło