Pijesz? Stracisz samochód. Nowy bat rządu na pijanych kierowców

Drastycznie podniesione kary za przekroczenie prędkości już obowiązują. Teraz rząd ma na celowniku ustanowienie surowszych kar dla pijanych kierowców.

 

Jak wyglądają statystyki na polskich drogach?

Jak wynika z danych Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, uczestnicy ruchu drogowego, będący pod wpływem alkoholu, uczestniczyli w 2 540 wypadkach, co stanowi aż 10 procent ogółu wypadków drogowych – dane z 2020r. Do tego rodzaju wypadków najczęściej dochodzi w województwie śląskim oraz mazowieckim. Pijani kierowcy, to głównie osoby z przedziału wiekowego 25-39 lat, a także 39-51 lat. Na precyzyjne dane z 2021r. musimy jeszcze poczekać, ale już wiadomo, że liczba ofiar na polskich drogach jest niższa o 258, w stosunku do ubiegłego roku. Z kolei w 2021r. policjanci zatrzymali o 445 mniej pijanych kierowców, niż w roku 2020. Natomiast w porównaniu do roku 2019 różnica ta wynosi aż 12475.

Z tych danych mogłoby wynikać, że na drogach jest coraz bezpieczniej, ale należy wziąć pod uwagę, że w 2021r., z uwagi na sytuacje pandemiczną, na polskich drogach było o 3 razy mniej policyjnych kontroli.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Budowa 186 km zapory na granicy polsko-białoruskiej. To już pewne

Powiązane artykuły

• 
  Ponad 170 pijanych kierowców podczas majówki [WIDEO]

  4 maja 2023

Pijani kierowcy na europejskich drogach

Z opracowań Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu wynika, że 1/4 śmiertelnych wypadków spowodowana jest przez nietrzeźwego kierowcę. Wiele państw UE stara się opracować rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo na drogach. W większości państw obowiązuje limit dotyczący dopuszczalnej ilości alkoholu we krwi. W Polsce wynosi ona 0,2 promila. Z kolei na Słowacji i w Czechach limit ten wynosi 0. W Unii Europejskiej największe kary za spożycie alkoholu są na Malcie i wynoszą od 1200 euro, oraz w Finlandii, gdzie mandaty, są uzależnione od zarobków i zaczynają się od 15 tysięcy złotych.

Zmiany w polskim prawie karnym

Rząd chce konfiskaty samochodów pijanych kierowców, a także dłuższego wymiaru kary pozbawienia wolności. Projekt znajduje się już w Rządowym Centrum Legislacji. Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości podkreśla:

„Nie warto wymyślać całego systemu na nowo, możemy spojrzeć na inne kraje, które w rankingach bezpieczeństwa na drogach są znacznie wyżej od nas i przenieść ich rozwiązania na nasz grunt. I to zarówno w kwestii zapobiegania, jak i karania”.

Samochodów mają być pozbawiani kierowcy, którzy będą mieli ponad 1,5 promila alkoholu we krwi, lub tacy, którzy powodując wypadek będą mieli pół promila. Wartość samochodu będzie wyliczana za pomocą specjalnego algorytmu, którym posługują się urzędy skarbowe.

Należy także pamiętać o już obowiązujących, nowych przepisach dotyczących taryfikatora mandatów. Za przekroczenie prędkości do 10 km/h czeka na nas mandat w wysokości 50 zł, natomiast za przekroczenie prędkości o ponad 70 km/h – 2 500 zł.

 

Marcelina