Ci mali pacjenci zapewne nie wiedzą, kim był filmowy Robokop, ale już przekonali się, co potrafi Robokot. Na oddziale ortopedii Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie personelowi pomaga robot. Pomaga przede wszystkim w poprawianiu humoru małych pacjentów.
– Jest fajny, że jest miły, i że pociesza dzieci – mówi Michał Duda, pacjent oddziału ortopedii.
– Na pewno jest to rozbawienie tych dzieci, no właśnie w pooperacyjnych sytuacjach, no jest fajnie. Dzieci są uśmiechnięte przede wszystkim, no i też, jak go widzą to od razu do niego lecą, wow kotek idzie, także, no myślę, że jest dobrze – mówi Patrycja Duda, mama małego pacjenta.
BellaBot wyposażony jest w czujniki 3D, dzięki którym łatwo może poruszać się po oddziale. Odwiedza pacjentów w salach, miauczy i prosi o głaskanie.
– Odwraca uwagę od nieprzyjemnych zabiegów, które musimy wykonywać w hospitalizacjach tak, że myślę, że dzieci są bardzo zadowolone z pobytu nowego towarzysza na oddziale – mówi dr n. med. Karmen Czernia-Pokrywka, dyrektor ds. lecznictwa Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.
Robot pomaga też w roznoszeniu leków czy posiłków dla dzieci.
– To jest wyznaczenie nowych kierunków wykorzystania technologii w takich właśnie miejscach, tak, bo do tej pory tego typu roboty znajdowały miejsce w restauracjach, hotelach, a to zastosowanie jest całkowicie pierwsze i na pewno jest przełomowym – mówi Marcin Gwóźdź, wiceprezes firmy ProCobot.
Za pomoc robota szpital nie płaci. Jego producent użycza go bezpłatnie.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Monika Taranczewska
