Prokuratura Okręgowa w Częstochowie poinformowała o wstępnych wynikach sekcji zwłok 15-letniej Oliwii, której ciało zostało odnalezione w masywie leśnym w Romanowie. Co do 45-latki, wyniki badań sekcyjnych są niejednoznaczne.
AKTUALIZACJA 16:52
Są wstępne wyniki sekcji zwłok 45-letniej Aleksandry W. i jej 15-letniej córki Oliwii. Wynika z nich, że młodsza z kobiet została uduszona. Nie wiadomo natomiast jednoznacznie w jaki sposób zginęła jej matka. Prokuratura będzie musiała poczekać na wyniki dalszych badań.
Przypomnijmy, ciała kobiet zostały znalezione w poniedziałek, 21 lutego w lesie w Romanowie, około 20 km od Częstochowy. Były zakopane około metr pod ziemią, w odległości kilku metrów od siebie. Przy ciele jednej z kobiet znaleziono też truchło psa.
Do tej pory rodzina kobiet nie była w stanie przystąpić do oględzin zwłok, żeby potwierdzić ich tożsamość. Dlatego podczas sekcji został pobrany materiał do dalszych badań DNA. Zostaną też przeprowadzone badania toksykologiczne i histopatologiczne.
Jak poinformował nas Krzysztof Budzik z Prokuratry Okregowej w Częstochowie, ze wstępnych wyników dzisiejszej sekcji wynika, że 15-letnia Oliwia została uduszona w sposób gwałtowny. Biegli nie byli w stanie stwierdzić jednoznacznie, jaki był bezpośredni powód śmierci 45-latki.
Oskarżonym o zabójstwo kobiet jest 52-letni Krzysztof R., który był znajomym Aleksandry W. W przeszłości przeprowadzał remont mieszkania kobiet, podczas którego bezprawnie zamontował w nim kamerkę. Konsekwentnie nie przyznaje się do zabójstwa. Nie przyznał się też do montażu kamery.
Prokuratura cały czas prowadzi rekonstrukcję zdarzeń. Nie informuje na razie, czy kobiety zostały zamordowane na ogródkach działkowych przy ul. Żyznej w Częstochowie. Wiadomo natomiast, że ich ciała zostały przewiezione należącym do Aleksandry W. fordem focusem do lasu w Romanowie.
Dosłownie chwilę temu dowiedzieliśmy się o wynikach sekcji zwłok matki i córki, których ciała odnaleziono w poniedziałek w masywie leśnym w Romanowie. Według prokuratury, 15-letnia Oliwia została uduszona, natomiast na dzień dzisiejszy wyniki badań sekcyjnych 45-letniej matki są niejednoznaczne.
Od momentu znalezienia zwłok kobiet, z podejrzanym o podwójne zabójstwo Krzysztofem R. nie były wykonywane żadne policyjne czynności.
Wiemy również, że w przyszłym tygodniu zaplanowano badania sekcyjne psa, którego truchło znaleziono tuż przy ciałach kobiet.
Więcej informacji wkrótce.
Skarżyńska
