Remont rynku w Cieszynie to już prawie formalność, na ten cel potrzeba aż 11 milionów złotych. Mieszkańcy jednogłośnie mówią, że powinno być tu więcej roślinności.
Zanim jednak remont rynku rozpocznie się jak zapowiadano w połowie czerwca urzędnicy muszą znaleźć w budżecie miasta brakujących około 600 set tysięcy złotych do najtańszej oferty przetargowej.
-Nie mówimy, że my teraz z czegoś rezygnujemy, tylko przesuwamy środki to jest jakby bardziej takie działanie technicznie na to, żeby mieć zabezpieczone środki i też będziemy po prostu patrzeć jak się to będzie układać w toku działań i w toku roku, no bo też widzimy jak te przetargi różnie się odbywają – Katarzyna Koczwara, rzecznik prasowy UM w Cieszynie
Przebudowa cieszyńskiego rynku polegać ma w większości na nowym zagospodarowaniu i zazielenieniu płyty rynku. Nie zmieni się jednak charakter historyczny czy jego struktury zabytkowej. Z uwagi na miejsce realizacji zadania, podczas prac trzeba będzie przeprowadzić badania archeologiczne zgodnie z decyzją Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
-Wiele się zmieni jeśli chodzi o uporządkowanie tej przestrzeni. Chcę tu zwrócić uwagę na to, że te nowe zagospodarowanie mimo, że będzie nawiązywać do obecnego będzie polegało przede wszystkim na wyrównaniu nawierzchni rynku z wykorzystaniem istniejącej kostki brukowej. Na wyremontowaniu i poszerzeniu pierzei i chodników przy pierzei zabudowy rynku po to, żeby ogródki gastronomiczne miały większą przestrzeń do swojej dyspozycji – Stanisław Kawecki, Sekretarz Miasta Cieszyna
Podczas remontu zmieni się również infrastruktura podziemna, Remont ma być prowadzimy w dwóch etapach. Planowany jego koniec jest na czerwiec przeszłego roku. Wszystko jednak zależy od tego co w trakcie orać archeologicznych zostanie odkryte.
Autor: Monika Taranczewska
